On 20/01/2012 10:35, atm wrote:
> Nie chce mi sie szukac juz zestawien poboru produ przez wylaczone PC.
> Przy wyborze zasilacza, gdy znalazlem te statystyki bylem bardzo
> zaskoczony, ze z jednej strony producent stara sie o gold czy silver ale
> tam gdzie juz nikt nie patrzy mozna zaoszczedzona energie wyslac w kosmos.
ZrobiÄ™ to za Ciebie:
http://michaelbluejay.com/electricity/computers.html
>> Korzystam z niego czasem zdalnie i WOL jest mi potrzebne - nic siÄ™ nie
>> marnuje. Jeśli u ciebie tak jest, wyłącz go listwą albo pstryczkiem na
>> zasilaczu.
>
> Standby zasilacza ma niezaprzeczalne zalety i wcale tego nie neguje.
> Twierdze jednak, ze w tym zakresie nikt nie zabral sie za dopracowanie
> technologii i poki co jest ona mocno kulawa pod katem zuzycia energii.
Ależ wcale nie jest kulawa, przeciętny biurowy desktop zużywa w trybie
stanby mniej niż te twoje 14W, a wyłączony 1-3W.
http://h10010.www1.hp.com/wwpc/ca/en/sm/WF04a/12132708-12132884-12132884-12132884-80584512.html
Power Consumption in ES Mode – Suspend to RAM (S3) (Instantly Available
PC): <2.7 W
Przejrzyj strony producentów sprzętu. I nie miej pretensji o większy
pobór, jeśli wpakujesz do komputera zasilacz 850W kręcący wentylatorem
po wyłączeniu, bo mój komputer uciągnie wszystkie nowe gry bez
najmniejszego problemu, a zasilacz mam o połowę słabszy. Chcesz
brandzlować się benchmarkami, to płać. Ty chciałbyś mieć sportowy
samochód z 5s do setki, ale żeby palił 10 litrów w mieście.
-- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.netReceived on Fri Jan 20 11:45:03 2012
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 20 Jan 2012 - 11:51:04 MET