Re: Maly netbook co uciagnie wirtualke

Autor: Sergiusz Rozanski <write-only-with-spf_at_media-lab.com.pl>
Data: Fri 30 Dec 2011 - 11:15:34 MET
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Message-ID: <slrnjfr3q6.f0o.write-only-with-spf@dns.media-lab.com.pl>

Dnia 30.12.2011 vissim <vissim@poczta.onet.pl> napisał/a:
> Witam,
>
> Szukam malego przenosnego netbooka, co bym moglbym w pracy na nim
> podzialac (via RDP) oraz w aucie ogladnac film.
> Nie musi to byc super wydajna maszyna, ale musialby uciagnac
> wirtualke z Linux/Windows pod Vmware Workstation. Malutki development.
> Spodobaly mi sie te male 8-calowe Sony Vaio Pxxx ale maja zbyt slaby
> procek (nawet nie Atoma). 600 gram brzmi pieknie, ale zbyt slaby.
> Rowniez rozwazalem zakup Asusa 1215, MSU U270, ale 11/12 cali to nie
> portable.
>
> Celuje w AMD E-450, ale nie wykluczam Atoma. AMD z ciekawosci bym wzial
> nawet.
> Jako system hosta Windows XP, a cena do 1,5 tys.
>
> Jaki model proponujecie ? Matryca 7 do 10 cali. I tak bede pracowal na
> nim poprzez siec.

Szukaj Core/iX ULV, atom do virtualki desktopu to średni pomysł. RDP to
nie jest problem cokolwiek to ciągnie, nawet telefony. Na ULV 1.5kzł nie
styknie, musisz podnieść budrzet.

Miałem swego czasu atoma 9", ale z racji tego że i tak zawsze mam przy
sobie coś A4, więc zmieniłem na 13" o wadze 1.3kG z ulv i teraz jest
bez problemu. Profil bardzo podobny developerka na konsoli+rdp na winde+
wirtualka linuxa+xp. Mam MBA model 2010.
Atom nie nadawał się już nawet do www. Większy JS typu google maps czy
openlayers go zabijał.

-- 
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie? 
Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest 
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.
Received on Fri Dec 30 11:20:02 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 30 Dec 2011 - 11:51:03 MET