Re: Wspomnienie z pierwszego dziesięciolecia

Autor: qwerty <qwerty01_at_poczta.fm>
Data: Wed 28 Dec 2011 - 15:17:13 MET
Message-ID: <jdf8cc$gav$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "Einstein" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jdf5aj$6dp$1@inews.gazeta.pl...
> Mp3 za dawnych czasów przenosiłem pakując pliki i dzieląc je na 1,44MB, potem
> zapis na FDD. Na poczciwym AMD K-5 100, S3 TRIO 1MB + 4x8 MB SIMM kompresja 2
> płyt zgranych do *.wav na 128kbps trwała dokładnie 8 godzin.

Ty nawet o mp3 nie wspominaj. Ile nerwów mnie kosztowało, aby winamp odtwarzał
bez problemu mp3 (486 100 MHz i przycinało). Po wyłączeniu prawie wszystkich
funkcji w programie dało się dopiero słuchać (użycie procesora było prawie
100%).

> Rarytasem był dostęp do Internetu na modemie. Po 22 ciężko było się połączyć.

Ja nie miałem takich problemów. Modem w domu miałem 11 lat temu. Nie mogłem się
doczekać tej 17-18, aby impulsy rzadziej były naliczane (ZTCP 35 gr / impuls).
Później stałe łącze 64 Kbps. Ehhh.... Teraz muszę męczyć się na 20 Mbps, bo
dopiero w marcu przełączą mnie na 100 Mbps. :(
Często mój komputer lądował w serwisie, bo zawsze coś grzebałem w systemie i się
rozjeżdżał system (raz nawet próbowałem skopiować system od sąsiada na
dyskietkach, ale w trakcie przenoszenia jedna padła i plan poszedł się sypać
hehe).
Received on Wed Dec 28 15:20:04 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 28 Dec 2011 - 15:51:04 MET