Jak laptop/bateria "rozpoznaje" zasilacz?

Autor: Rafal Jankowski <jankowsr_at_oceanic.wsisiz.edu.pl>
Data: Fri 23 Dec 2011 - 09:58:00 MET
Message-ID: <alpine.LFD.2.02.1112230924230.24231@oceanic.wsisiz.edu.pl>
Content-Type: TEXT/PLAIN; format=flowed; charset=ISO-8859-2

Hej!

Z góry uprzedzam, że na elektronice się nie znam, więc sorry za lamerskie
pytanie, ale może komuś się zechce odpowiedzieć.
Moje pytanie dotyczy sytuacji kiedy laptop może pracować na zasilaczu, ale
nie ładuje baterii. Taki problem miałem z laptopem della, nic
inteligentnego poza wymianą zasilacza nie wymyśliłem. Wymiana rozwiązała
problem. Poza tym poza wspomnianym dellem mam jeszcze laptopa HP, gdzie
zasilacz ma niemal identyczne parametry prądowe (napięcie, pobór prądu) i
jeżeli podłączę je "na krzyż" to laptopy mogą pracować, ale bateria nie
jest ładowana.
Jak szukałem przyczyny takiego stanu (przede wszystkim wpisując w google
"plugged in, not charging"), to znajdowałem głównie jakieś dobre rady jak
sobie z tym poradzić, a nie przyczynę takiego stanu rzeczy.
No żeby była jasność, to wcześniej myślałem, że ładowarka to takie głupie
urządzenie, która po prostu zapodaje na swoich dwóch końcówkach drutu
odpowiednią różnicę potencjału co przekłada się na określone napięcie i
maksymalny pobór prądu jest jakoś określony i mniej więcej tyle. Wiem, że
w przypadku ładowarek do akumulatorów ogólnego zastosowania (AA, AAA itp)
są te tanie za ok 30-50 PLN, które (chyba?) tylko zapodają stałe napięcie
i te droższe (za ok 100+PLN) tranzystorowe które dodatkowo mają jakąś
"inteligencję".
Pytanie czy fakt nieładowania baterii przez ładowarkę to kwestia istnienia
lub zaniku tej "inteligencji", która powoduje, że bateria nie rozpoznaje
"swojej" ładowarki i odmawia ładowania?

Będę wdzięczny (ale niestety nic poza tym ;) jakby mi to ktoś w prostych
paru zdaniach wyjaśnił albo zapodał właściwego linka.

Dzięki
R.
Received on Fri Dec 23 10:00:03 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 23 Dec 2011 - 10:51:02 MET