Re: Zabawa z nVidia 3D Vision - wraĹźenia

On Thu, 17 Nov 2011, divek wrote:

> Witam.
> Jakie są Wasze wrażenia z używania tej technologii?

  Hm... primo: nie używam do gier, a nie piszesz jakie "używanie"
masz na myśli. Do tego nie piszesz jak próbowałeś dotą oglądać
obraz stereowizyjny więc nie ma płaszczyzny odniesienia.
  BTW: stereo, bo ustalmy, że "3D" w nazwie to takie samo
oszustwo, jak ~10 lat temu używanie tej samej nazwy (znaczy
"3D") na określanie efektów emulujących cechy "patrzenia z daleka",
3D jest "jak na dziś" osiągalne chyba tylko holograficznie.

  Patrząc na zdjęcia dziś i kilkanaście lat temu:
- przesłuchy między kanałami (chyba "przewidy" :], choć w elektronice
  przyjęły się "przesłuchy" i co zrobisz) najwyraźniej są na tym
  samym poziomie, nie krytycznym, ale tam gdzie kontrast jest
  spory skutki widać (w porównaniu z "patrzeniem na zeza", pomijając
  inne wady tej metody, dobrze nie jest)
- rozdzielczość to inna klasa; CRT zdolnego wyświetlić nierozmyte
  1920x1200 na 120 Hz nigdy nie miałem :)

  Porównania z anaglifami nie ma - jako że "od zawsze" umiałem
oglądać stereopary gołymi oczyma (krzyżowe oraz "małe proste",
zeza rozbieżnego nie umiem zrobić :P) zawsze mnie dziwi że
ta metoda w ogóle znajduje chętnych.

> Nie miałem jakoś okazji pobawić się tym sprzętem, [...]
[...]
> Do tego zniechęcają mnie okulary migawkowe, bo źle znoszę tą technologię

  Tego wyżej nie rozumiem :[

> no i przede wszystkim ceny!

  No niestety.
  NV dołożyła do pieca, implementując sterowanie podczerwienią,
skutecznie wycinające pomysły z samoróbkami z przerabianiem
starych okularów (nad dopinaniem *drugiej* pary można by się
zastanowić bo to proste, acz pozbawi gwarancji).

> Jakie są najbardziej optymalne propozycje do
> takiej zabawy i czy w ogóle warto się w to pchać?

  To już wedle uznania, ale sam również zwracałbym uwagę na
niebłyszczący monitor. Teoretycznie możliwy do uzyskania
lepszy kontrast do rozwiązania migawkowego jest bez znaczenia
(skoro separacja międzykanałowa jest słabsza niż kontrast
"normalnego" monitora) a wady są równie irytujące
z obrazem stereo co z normalnym.

  Skorzystam z okazji :)
  Czy ktoś miał okazję pobawić się konstrukcjami "paskowymi"?
  Bo z tego co gdzieś widziałem, separatory są widoczne
i irytujące. W sumie biorąc pod uwagę umiarkowaną rodzielczość
monitora wobec 1 minuty kątowej rozdzielczości oka nic
dziwnego, tyle że wychodziłoby iż nadal "migawki" są istotnie
lepsze.

pzdr, Gotfryd
Received on Thu Nov 17 19:15:02 2011