Witam! Mam kilka pytań o tzw. formatowanie niskopoziomowe. otóż po pierwsze:
jaka jest różnica między tradycyjnym formatowaniem, a niskopoziomowym. Po
drugie: jeśli powierzchnia dysku jest częściowo uszkodzona (dysk wprawdzie
jest bez bad sectorów, aczkolwiek HD Tune wykazuje błąd odczytu niektórych
plików i status S.M.A.R.T. BAD) to czy takie formatowanie (w porównaniu z
tradycyjnym) coś daje - np. oznaczenie "problematycznych" sektorów jako
"BAD". Po trzecie: na ile taka "impreza" jest ryzykowna (z punktu widzenia
uszkodzenia dysku) i czy wiąże się to z jakimś ryzykiem jak np aktualizacja
BIOS płyty głównej? Wreszcie: czym wykonać takie formatowanie, zeby było
toprzeprowadzone względnie skutecznie, z minimalnym ryzykiem dla dysku i bez
konieczności czekania np. 48 h
Pozdrawiam, M.
-- Sygnaturka poszła się napier... (dzielać z głupich postów na innych grupach)Received on Wed Oct 19 12:45:02 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 19 Oct 2011 - 12:51:03 MET DST