Re: Po co nam dvd?

Autor: m4rkiz <m4rkiz_at_mail.od.wujka.na.g.com>
Data: Sun 21 Aug 2011 - 23:28:25 MET DST
Message-ID: <j2rt9q$prt$1@dont-email.me>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

maX wrote:
> Cała elektronika i reszta pozostałaby ta sama. Tylko talerz po wykonaniu np.
> 1000 operacji zapisu stałby się nieczytelny (coś jak pendrivy pierwszej
> generacji które teoretycznie wytrzymywały ~1000 zapisów). Pytanie tylko na
> ile spadłaby cena dysku gdyby dać taki uproszczony technologicznie talerz.

mieszasz technologie, hdd nie ma problemow z iloscia zapisu (a na pewno nie
zwiazanych z nosnikiem, jak juz to predzej ze zuzyciem czesci mechanicznych)
sugerujesz uzycie do backupu jakiejs chujni tanszej o pare procent (w dobie
kiedy 1TB hdd kosztuje 50 dolcow, czyli produkcja sporo ponizej $30)

nie wierze ze domowy user moze wyprodukowac wiecej niz terabajt danych,
a jezeli nie stac go na wydanie 150 (czy 300 jak chce miec 99.(9)% pewnosc)
zlotych na ich zabezpieczenie to nie ma o czym dyskutowac, a juz na pewno nie
o pomyslach na obnizenie tych kosztow o 10 czy 20 zlotych kosztem jakosci
nosnika
albo ktos robi backupy albo nie, w domowych warunkach to sa groszowe sprawy,
w firmach tez nikt nie bedzie zatrudnial ekstra osoby zeby tansze o 10% dyski
wymieniala w macierzach jak beda padaly bo to zadna oszczednosc
Received on Sun Aug 21 23:30:03 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 21 Aug 2011 - 23:51:02 MET DST