On Tue, 16 Aug 2011, Rafa ukawski wrote:
>> Szczeglnie ten ostatni bd (jakoby sprzedawca nie dawa gwarancji)
>> wpisae wielokrotnie, wic wymaga sprostowania.
[...]
>
> Niezalenie od nieyciowych przepisw, ja daje z wasnej woli klientom
> gwarancje na wasnych zasadach.
To czego wciskasz w poprzednich postach kit, e sprzedawca NIE UDZIELA
gwarancji?
> Niestety nie moge zapewni bezpatnego
> transportu w obie strony.
A ten pomys to skd znowu?
Gwarancja jest wiadczeniem zupenie dobrowolnym, a jej zakres wynika
wanie z dokumentu gwarancyjnego (przy czym jak napisaem - za taki
dokument moe "z urzdu" zosta uznana reklama).
W warunkach gwarancji moesz zapisa e klient ma w zbach przynie ;)
Mi chodzio o co innego: *sklep* *moe* ustawnowi *wasn* gwarancj.
Nie majc nic wsplnego z "przekazaniem" klientowi gwarancji
producenta, importera czy dystrybutora.
Jeszcze raz: *MOE*.
Piszc e "sprzedawca nie daje gwarancji" wciskasz kit ;)
(by moe *konkretny* sprzedawca nie daje - nie musi, bo nie
ma takiego obowizku).
pzdr, Gotfryd
Received on Tue Aug 16 21:35:02 2011
To archiwum zostao wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 16 Aug 2011 - 21:51:02 MET DST