Re: Komp wariuje: co chwilę wykrywa nieznane urządzenie rzekomo podłączone do USB

Autor: Marcin N <marcin5_usun_at_wykasuj_onet.pl>
Data: Thu 03 Mar 2011 - 22:31:57 MET
Message-ID: <ikp1bl$jud$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Użytkownik "Remek" <dupa@gmail.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ikorgb$j5q$4@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Marcin N" napisał:
>
>> Wczoraj miałem niezłą akcję. Uznałem, że czujnik temperatury kłamie i
>> trzymałem kompa w stresie "do końca".
>> Przez ok 10 minut pokazywał około 115 st a potem automat wszystko mi
>> wyłączył.
>> Po otwarciu obudowy aż buchało od procesora i radiatora.
>
> Pisz może te swoje wyznania w kajeciku "ku pamięci". Co kogo obchodzą
> doświadczenia kolejnego lamera? Każdy początkujący przez to przechodzi,
> tylko nie każduy głosi o tym całemu światu. Ciesz się, że nauczyłeś się
> czegoś niskim kosztem, bo procesor AMD potrafi spalić siebie i płytę. I
> nie
> pisz już o tym.

Śmiało kolego, podpowiedz mi, co mam zrobić z moim wariującym USB, skoro
przez to przechodziłeś.

Nie przechodziłeś przez wariujące USB? To może przechodziłeś przez nagle
wariujące chłodzenie?
Ostatni raz tak mi zaczął przegrzewać się komputer, gdy na próbę
przetaktowałem mojego Pentium 75 na 100 MHz.
Tyle, że wtedy procesory nie miały nawet radiatora.
Hmm, a może to 386 nie miał radiatora...
Received on Thu Mar 3 22:35:03 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 03 Mar 2011 - 22:51:01 MET