Re: Klawiatura + mysz (bezprzewodowe?)

Autor: Kamil <kamil_at_spam.com>
Data: Mon 21 Feb 2011 - 16:51:41 MET
Message-ID: <iju1me$som$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

On 21/02/2011 15:32, Gabriel Zastawnik wrote:
>
> Użytkownik "Kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości
> news:ijtekd$l37$1@inews.gazeta.pl...
>> Mam Microsoft Sidewinder X8. Co prawda na baterii zyje kilkadziesiat
>> godzin, ale ma sprytny kabelek z magnesem wychodzacy z odbiornika
>> (dosc dlugi), ktory mozna podpiac i ladowac myszke w czasie pracy,
>> bardzo wygodne. Do FPS i innych gier jak znalazl - 1000Hz i zadnego
>> laga, przynajmniej ja nie zauwazylem). Do tego trzy komplety slizgaczy
>> dla lubiacych wiekszy i mniejszy opor i pionowe przyciski pod kciukiem
>> - IMHO rozwiazanie genialne, bo sa dostepne bez wyginania palca.
>> Grafika jak grafika, obrabiam tony RAWow w Photoshopie i nie narzekam,
>> ale tu chyba kazda myszka sie sprawdzi. :)
>
> :) No prawie kazda. Od kiedy padl DeathAdder, to praca na zastepczych
> myszkach to dla mnie meczarnia:)
> 1000Hz styknie bez problemow. Zainteresowales mnie tymi dodatkami -
> przyciski pod kciukiem sa programowalne? Tzn mozna pod nie podpiac jakas
> akcje, czy maja na stale cos wbudowane?

Mozna podpinac makra pod chyba wszystkie klawisze nawet w locie - na
myszy jest przycisk do programowania makr w czasie gry. Nie da sie chyba
tylko przeprogramowac przyciskow zmiany DPI, a z tego akurat praktycznie
nigdy nie korzystam, wiec wolalbym je jakos inaczej uzyc, no ale trudno.

Wez tylko poprawke na wage, z akumulatorkiem to troche ponad 140g wiec
mozesz nie polubic, mnie zeszlo kilka dni na przywykniecie po przesiadce
z lekkiej przewodowej. Na poczatku zdazalo mi sie wyciagac aku i grac w
Q3 Live na kablu, ale to problem z kazda wireless.

Nie ma tez wymienialnych ciezarkow, ale jest dosc fajnie zbalansowana.
Sensor blizej dolu niz klawiszy, wiec jezeli ruszasz cala dlonia a nie
tylko palcami, to bedzie pasowac jak ulal.

>> Jesli mozesz raz na tydzien podpiac myszke na godzine, to bedziesz na
>> pewno zadowolony, ale dobrze ja pomacac gdzies w sklepie, bo jest
>> raczej spora.
>
> Spoko:) Raz na tydzien to nie problem:)

U mnie odbiornik lezy po prostu pod monitorem, kiedy mysz zacznie mrugac
to podpinam kabelek i pracuje dalej. Mozna go zwinac wiec nie zawadza na
biurku.

> Powiem tak - bylem wczoraj w sklepie i znalazlem: Razer BlackWidow.
> Kosztuje kolo 300 zl, ale to jest NIESAMOWITE uczucie miec ją w rekach.
> Klawiatura na kabel, ale mechaniczna. I chyba niezniszczalna (do poki
> nie zaczne jej rozkrecac:P )
> Jestem pod jej wrazeniem. Jest tez wersja ultimate, ale poza tym ze jest
> drozsza o 200 zl ma dodane wejscie na sluchawki i costam oraz
> podswietlane klawisze. Ja akurat podswietlenia nie potrzebuje. Gdyby
> roznica w cenie wynosila 100 zl, to bym sie skusil, ale 200 zl to przesada.

Wyglada niezle, ale odkad pouzywalem nieskoprofilowych jakos nie moge
przekonac sie z powrotem do polmetrowego skoku klawiszy. :)

-- 
Pozdrawiam
Kamil
Received on Mon Feb 21 16:55:01 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 21 Feb 2011 - 17:51:03 MET