W dniu 2011-02-10 13:31, Maciek Babcia Dobosz pisze:
>> kolega kupił sobie 3L do pistoletu pneumatycznego (kaliber 4,5mm),
>> nie są tak rzadkie
> O jakim ciśnieniu roboczym? Atestowane na terenie Polski czy EU?
300 bar, PL
>> W takiej butli nurkowej jest znacznie mniej rzeczy, które mogą się
>> popsuć i to jest na plus :)
> Ale z drugiej strony dla kogoś nieobeznanego z wysokimi ciśnieniami może
> być bardzo niebezpieczna gdy spróbuje dmuchać bez żadnej redukcji.
Fakt i dlatego dla zółtodziobów pozostaną spreje ;)
>> A jak kupisz chińskie sprężarkowe gówno to może być kłopot stosunkowo
>> szybko...
> Trzeba patrzeć co się kupuje a i tak w większości wypadków wystarczy
> porządny odkurzać o ile posiada możliwość podłączenia rury do wydmuchu.
> wiele nowych nie pozwala. Reszta to kwestia dorobienia sobie jakichś
> redukcji.
Porządny odkurzacz to porządna kasa. A jak to urządzenie
elektryczno-mechaniczne to podatne na uszkodzenia. No i worki trzeba
zmieniać ;)
>> Dlatego głosuję za butlą :)
> Ja mam pare butli a i tak używam odkurzacza i pompki do aerografu.
> Wygodniejsze w operowaniu a do przedmuchiwania zabitych kurzem
> radiatorów wystarczy.
Zależy co komu wygodnie i co ma prościej technicznie rozwiązane. Przy
okazji pytanie, czy nie znajdziesz jakiegoś gotowego patentu na
pompowanie rowerów - w butlach z powietrzem po nurkowaniu zawsze zostaje
mi trochę powietrza (50 bar czasem więcej czasem mniej ;)
> Można tez użyć - jak pisałem wcześniej - butli z CO2 (gaśnica, butle
> CO2 do browaru itp.) Problem tylko w tym że rozprężający się CO2 silnie
> się oziębia a i bywa czasami dość mokry a jak ochłodzi element to na
> nim kondensuje się para. Wtedy trzeba osuszyć elementy przez włączeniem
> do prądu. CO2 ma jeszcze tę zaletę że jak się silnie chłodzi przy
> rozprężaniu to szybko można flaszkę wódki zmrozić. ;-)
:)
-- radarReceived on Fri Feb 11 14:45:03 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 11 Feb 2011 - 14:51:02 MET