Re: [OT] e-papieros, ktos pali ?

Autor: Tomasz Chmielewski <tch_at_nospam.wpkg.org>
Data: Fri 28 Jan 2011 - 13:36:47 MET
Message-ID: <8qfrj0F86lU1@mid.uni-berlin.de>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-1; format=flowed

On 27.01.2011 18:19, rs wrote:

>>>>> ma zadnego dymu (ktory jest jedynym powodem zakazow palenia tytoniu),
>>>>> jedynie bezwonna para wodna (no chyba, ze ci z ust brzydko pachnie).
>>>>
>>>> Jakbym nigdy nie widzial e-papierosa w uzyciu, to moze bym ci uwierzyl,
>>>> ze jest to bezwonne.
>>>
>>> w porownaniu z tym jak "bezwonne" potrafia byc wyziewy palaczy, ktorzy
>>> nawet, w danym momencie nie pala), to on jest bezwonny.
>> Aha. Zaraz napiszesz, ze toalety w pociagach PKP - rowniez sa "bezwonne"?
>
> trzymaj sie tematu.

Alez jak najbardziej sie trzymam.
Bo okazuje sie, ze twoje "bezwonne", to tyle co "smierdzi innaczej jak
zwykle papierosy".

>>>> PS. podczas oddychania, nabierania powietrza do pluc, wdychasz tlen.
>>>> Procentowo, ile tlenu jest potem wydychane? Co sie dzieje z nikotyna z
>>>> e-papierosa? Bo nie sadze, ze 100% jest pochlaniane przez pluca, i
>>>> nikotyna nie wydostaje sie do otoczenia.
>>>
>>> a jaki zapach ma nikotyna? ile jej trzeba w powietrzu zeby byla
>>> wyczuwalna? nikotyna w tym papierosie jest pochlaniana juz przez jame
>>> ustna i przelyk.<rs>
>>
>> No patrz, a ja glupi myslalem, ze to, co wdychamy, pochlaniane jest
>> _czesciowo_ przez pluca. A czego pluca nie wchlona, to wydychane jest z
>> powrotem.
>
> sam podkresliles slowo _czesciowo_ wiec chyba zrozumiales o czym
> pisalem.

Ja zrozumialem, ale czy ty zrozumiales?
Bo to, ze "98% nikotyny z e-papierosa idzie prosto do pluc" - to wiemy.

Ale dziwnie jakos nikt nie napisal, ile sie wydostaje z powrotem do
otoczenia, przy wydechu.

Bo wlasnie o to mi chodzilo piszac "czesciowo".

-- 
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org
Received on Fri Jan 28 13:40:04 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 28 Jan 2011 - 13:51:05 MET