[Długie] Re: Zepsuta wtyczka(jack) do komputera.

Autor: Krzysztof Kucharski <szpunk_at_BEZTEGO.poczta.onet.pl>
Data: Thu 04 Nov 2010 - 16:48:03 MET
Message-ID: <iaukjl$a2r$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Hej

Użytkownik "Suri" <bukfa@poczta.fm> napisał w wiadomości
news:97495e9d-3ae1-4cba-b085-25d2a4caa3a9@p1g2000yqm.googlegroups.com...

[...]
Pytanie chyba już tendencyjne: I co dlai ?
Koniaku nie pije, to jednak trza se bedzie
lutownice kupić. (;
[...]

Postaram się w krótkich, zołnierskich słowach zawrzeć maksimum treści.
Z góry przepraszam za skróty myślowe ;-)

1. Wstęp

W Twoim przypadku przewód (który był / utracił swoją wtyczkę) nie jest
odączalny - jest przylutowany na stałe wewnatrz obudowy głośnika. W
takim przypadku możliwe są trzy rozwiązania.
1.1. Zaprawienie (przylutowanie) nowej wtyczki minijack.
1.2. Dolutowanie do oryginalnego przewodu kawałka nowego, z fabrycznie
zamocowaną wtyczką.
1.3. Usunięcie starego przewodu w całości - przez demontaż obudowy
głośnika i odlutowanie, a następnie zainstalowanie nowego przewodu z
wtyczką minijack.

Ad 1.1. Potrzebna nowa wtyczka mini jack 3,5 mm, stereofoniczna.
Źródło - dowolny sklep z podzespołami elektronicznymi ew. audio-video.
Musisz dokonać rozpoznania zwiadem ;-)
Ad 1.2 / 1.3 W obu przypadkach potrzebny jest fabryczny kabel z
odpowiednią wtyczką z jednej strony. To, co pierwotnie znajduje się po
drugiej stronie jest bez znaczenia - i tak po obcięciu wędruje do
kosza. Istotna jest długość. W 1.2 wystarczy kilkunastocentymetrowy
odcinek. W przypadku 1.3 długość nowego kabla musi być porównywalna z
długością starego.
Źródło zakupu - jak w 1.1.

2. Niezależnie od wybranej metody naprawy niezbędne są następujące
narzędnia i materiały:
2.1. Lutownica - w zasadzie dowolna. Istnieją zasadniczo dwa rodzaje -
transformatorowe (pistoletowe) i grzałkowe. Ważne, aby były zasilane
bezposrednio z gniazda sieci zasilającej 230 V. Świadomie pomijam
lutownice gazowe czy zasilane napięciem bezpiecznym 12 lub 24 V.
Przykład:
http://www.yato.pl/brand_yato.phtml?action=cat_search&page=search&cat_search=lutownica&new_only=0&in_descr=1#
2.2. Cążki do paznokci (serio!) - będą słuzyły do równego obcięcia
końcówek przewodów. W ostateczności moga być nozyczki.
2.3. Niezbyt ostry nóź - raczej kuchenny niż stołowy. Będzie służył do
rozcięcia i zdjęcia izolacji przewodów.
2..4. Cyna do lutowania - w postaci "drutu" o średnicy od 0,5 do 2 mm,
nawiniętego na plastikowej szpuli (większe ilości) lub konfekcjonowana
w probówkach zamykanych korkiem.
Przykład:
http://www.nikomp.com.pl/opisy/AA000/AAC1010S.htm
2.5. Topnik - kalafonia. Niezbędna do otrzymania pewnego połączenia.
Dostepna w postaci proszku, grudek lub jednolitego odlewu w pudełkach.
Przykład:
http://www.nikomp.com.pl/opisy/AA000/AAKT020P.htm
2.6. Taśma izolacyjna:
http://www.yato.pl/product_card.phtml?cat_product_id=20620&brand=vorel. W
ostateczności mozna uzyć plastra do opatrunków (powaznie).

Oprócz tego - parę chwil niezbędnych do nauczenia się i jedna chwila
do wykonia połączenia.

3. Jądro ciemności czyli sedno problemu ;-)
3.1. Cążkami przeciąć przewód w pożądanym miejscu.
3.2. Przecięty przewód stereofoniczny przypomina w przekroju cyfrę
"8".
3.3. Końcem noża naciąć srodek przewodu, a nastepnie rozdzielić go na
dwa przewody na długości rzędu 5 cm.
3.4. Końcem noża _DELIKATNIE_ naciąć zewnętrzna izolację pojedynczego
przewodu na długości rzędu 2-3 cm.
3.5. Sciągnąć i wywinąć zewnętrzną izolację, a następnie delikatnie
wydłubac z niej pojedyncze druciki tworzące ekran.
3.6. Cązkami odciąć zewnętrzną izolację, a druciki ekranu skręcić w
jedną wiązkę.
3.7. Końcem noża _DELIKATNIE_ naciąć izolację przewodu wewnętrznego na
długości rzędu 1 cm.
3.8. Sciągnąć i odciąć izolację przewodu wewnętrznego.
3.9. W tym momencie końcówki jednej żyły przewodu ekranowanego są
gotowe do pobielenia (pokrycia) cyną.
3.10. Rozgrzaną końcówką grotu lutownicy nanieść odrobinę kalafonii na
przygotowany przewód.
3.11. Końcówkę drutu lutowniczego (cyny) przyłożyć do przewodu
pokrytego kalafonią, rozgrzać lutownicą aż do stopienia cyny.
3.12. Roztopioną cynę rozprowadzić wdzłuż przewodu na pożądanej
długości.
3.13. czynności 3.10 do 3.12 powtórzyć dla wszystkich żył wszystkich
przewodów wszystkich kabli ;-) Czyli 2 x 2 x 2
3.14. W tym momencie przewody są gotowe do połaczenia (metodą
"sztukowania" ;-) ).

4. Łączenie przygotowanych uprzednio przewodów.
4.1. Odizolowane i pobielone cyną żyły środkowe łączonych przewodów
zbliżyć do siebie "na zakładkę" ___====------- (semigrafika nie do
końca mi wyszła ;-) ) i rozgrzanym grotem lutownicy nanieść na miejsce
połączenia cynę.
4.2. NIE RUSZAJĄC PRZEWODÓW! odsunąć lutownicę i poczekać, aż cyna
stygnąc zwiąże dwa przewody.
4.3. Przez delikatne szarpnięcie sprawdzić pewność połączenia. W razie
potrzeby powtórzyć operację lutowania.
4.4. Przygotować krótki (1-2 cm) odcinek taśmy izolacyjnej (plastra) i
_DOKŁADNIE_ owinąć nim miejsce łączenia. Tak, aby zasłonić odizolowane
fragmenty przewodów.
4.5. Punkty 4.1 do 4.4. powtórzyć dla żył drugiego kanału.
4.6. W ten sposób otrzymano połączenie żył środkowych ("gorących")
obydwu kanałów. Pozostało jeszcze połączenie skręconych przewodów
ekranu ("masy").
4.7. Łączyć przez lutowanie przeciwległe pobielone i skręcone oploty
(ekrany) przewodów.
4.8. Sprawdzić poprawność połączeń przez podłączenie zestawu głośników
do komputera.
4.9. W przypadku poprawnej pracy - zaizolować całość połączeń przez
staranne owinięcie taśmą izolacyjną. Świętować sukces ;-)
4.10. W razie niepowodzenia - powtórzyć czynności z punktów 3 i 4. Do
skutku.

5. Nie opisywano podłączenia samej wtyczki minijack. Dla osoby
niewprawnej operacja podlutowania wtyczki może okazać się drogą przez
mękę ;-) W razie potrzeby - zawsze można rozciąć zlutowane przewody i
profesjonalnie przylutować wtyk. Jak Bóg przykazał ;-)

Pozdrawiam - Krzysztof Kucharski
Received on Thu Nov 4 16:50:05 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 04 Nov 2010 - 16:51:01 MET