Re: Zestaw ~1500 zł

Autor: Sławek Maculewicz <smacul_cut_here_at_go2._and_here_.pl>
Data: Tue 03 Aug 2010 - 08:06:29 MET DST
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2; format=flowed; delsp=yes
Message-ID: <op.vgulw3gh8woxnu@organ-5>

Dnia 03-08-2010 o 01:01:23 Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com>
napisał(a):

> Dnia Mon, 2 Aug 2010 19:57:20 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

>> zaciekawił mnie watek to sie dopytam.
>> Obecnie na kazdym komputerze uruchoionych jest zawsze kilka/kilkanascie
>> programów.
>> Czy mam rozumiec, ze one nie sa wrzucane do poszczegolnych rdzeni tylko
>> chodza na jedny a reszta czeka na programy, ktore same (pojedynczy
>> program)
>> beda w stanie korzystac z kilku rdzeni na raz?
>
> Nie do końca. Tak de facto zawiaduje tym system i IMVHO w momencie, gdy
> jeden z rdzeniu CPU jest mocno zajęty (np. obrabiasz jakąś dużą bitmapę,
> ale
> program nie potrafi wykorzystać więcej niż jednego rdzenia), to pozostałe
> programy dostają do wykorzystania czas drugiego rdzenia.
>
> Można to trochę wymuszać. Sprawdź opcje Menedżera Zadań - w polskich
> Windows
> nazwano to o ile dobrze pamiętam "koligacją". Innymi słowy - jesteś w
> stanie
> nakazać programowi, by korzystał z jednego lub drugiego rdzenia, albo
> obu na
> raz. Jeżeli jednak program napisany jest tak, że nie potrafi jednocześnie
> wykorzystać dwóch rdzeni, to niewiele to zmieni w ogólnym rozrachunku.
>
No i gra gitara! Pierwszy "procesorożerny" program zajmuje jeden rdzeń,
następny program pomyka sobie na drugim, trzeci na trzecim rdzeniu - a ty
sobie komfortowo przeglądasz kolejne strony z Flashem na czwartym.
I w takim przykładzie lepiej, żeby kazdy program trzymał się jednego
rdzenia ;-) Jest porządek.

-- 
Brak sygnaturki.
Received on Tue Aug 3 09:50:06 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 03 Aug 2010 - 09:51:00 MET DST