Re: kino domowe - glosniki

Autor: kamil <kamil_at_spam.com>
Data: Wed 03 Feb 2010 - 17:50:05 MET
Message-ID: <hkc9g1$g4t$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

"Jacek Maciejewski" <jacmacwytnij@o2.pl> wrote in message
news:1k1r21e74op9e$.lwbi70kfbbmr.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 3 Feb 2010 15:35:19 +0100, m napisał(a):
>
>> Nie wiem jakimi kablami
>> i co z czym trzeba polaczyc z karta dzwiekowa w komputerze.
>
> Z karty dźwiękowej standardowo wychodzą 3 gniazda (i 3 kable):
> 1. dwużyłowy ekranowany do głośników przednich
> 2. dwużyłowy ekranowany do głośników tylnych
> 3. dwużyłowy ekranowany do głośnika niskotonowego i centralnego.
> Mogą być w postaci 6-żyłowego ekranowanego kabla (z każdą żyłą w
> oddzielnym
> ekranie) a nawet w postaci 6-żyłowego kabla w którym wszytkie zyły są we
> wspólnym ekranie. Oczywiście, wymagane sa odpowiednie wtyczki na obu
> końcach. Z tym może być najtrudniej bo dostępne w handlu są fatalnej
> jakości. Są podłączone do odpowiednich gniazd w skrzynce suba.
> Dodatkowo, skrzynkę subwoofera musisz podłączyć do sieci zasilającej (w
> niej jest wzmacniacz z zasilaczem). Od tej skrzynki odchodzą kabelki
> dwużyłowe do każdego głośnika. IMO o przekroju 1mm^2 zupełnie wystarczy.

I wyjscia karty dzwiekowej zasila 100W glosniki? Bo wzmacniacza poza
aktywnym subwooferem nie maja wg. producenta.

Poza tym wszelkie zintegrowane karty lubia sobie szumiec, moja w Asusie
P5QL-E nawet zbiera odglosy calego komputera. Lepiej puscic sygnal cyfrowo i
miec to z glowy, niz kombinowac z niezaleznymi wzmacniaczami i ryzykowac
kiepska jakosc dzwieku.

Pozdrawiam
Kamil
Received on Wed Feb 3 17:55:03 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 03 Feb 2010 - 18:51:01 MET