Dnia 09-11-2009 o 12:35 ąćęłńóśżź napisał na pl.comp.pecet:
> Nie tylko widziałem kabel IDE, ale mam taki, kupiony do desktopa.
Dlatego napisałem, że nie widziałem, a nie że nie istnieje. Chodziło mi
tylko o nazewnictwo. Niektórzy nazywają taśmę - kablem, co prowadzi do
niepotrzebnych nieporozumień.
> Nie jest to zwinięta taśma, lecz jak najbardziej kabel, co prawda
> 40-żyłowy, raczej sztywny z dość grubym wspólnym ekranem kabla,
To ciekawe. Taśmy 80-cio żyłowe mają również 40 pin, a różnią się tylko
od ATA 33 "przeplecionym" ekranem. Ciekaw jestem jaką przepustowość ma
ten Twój kabel?
> Swoją drogą zwijanie taśm w kable i stosowanie kabli zamiast taśm miało
> chyba przyczynę w lepszym obiegu powietrza chłodzącego w obudowie.
Chyba raczej na pewno :) Tylko wydaje mi się, że taśma jest o wiele tańsza
w produkcji, stąd jej taka popularność.
PS Nie mógłbyś pisać pod cytowanym postem ?
-- Wiesław Opera MailReceived on Mon Nov 9 13:30:03 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 09 Nov 2009 - 13:51:01 MET