Re: Migoczące lampki - czyli Boże Narodzenie cały rok

Autor: kamil <kamil_at_spamwon.com>
Data: Wed 28 Oct 2009 - 16:09:13 MET
Message-ID: <hc9mqr$9uu$1@inews.gazeta.pl>

"KILu" <byter@wp.pl> wrote in message news:hc7l4g$8on$1@inews.gazeta.pl...
> DooMiniK" <"bachus20[WYTNIJ]\"@poczta.wp.pl wrote:
>> Czy tylko ja jestem przewrażliwiony na punkcie ogromnej ilości diód,
>> które w obecnym sprzęcie elektronicznym potrafią zrobić dyskotekę
>> w nocy?
>
> Nie tylko Ty. Swoja droga im nizsza polka, z jakiej pochodzi sprzet (oraz
> im ten sprzet nowszy), tym wiecej roznokolorowych, walacych po oczach
> diod. Moj maly, prywatny bunt polega na unikaniu takich choinek - da sie,
> nie kazdy sprzet na rynku probuje udawac Enterprise. A jesli juz udaje...

Troche mi to przypomina sytuacje ze sprzetem audio. Markowe Hi-Fi sa czesto
schludne i minimalistyczne, az przyjemne dla oka, podczas gdy do wszelkie
Panascanici i Sunny z bazarow maja wiecej kolorowych LEDow niz innej
elektroniki w srodku.

Musze wymienic obudowe peceta na cos wiekszego i wygodniejszego do grzebania
w srodku i w rozsadnej cenie wiekszosc to wlasnie jakies oczojebne kolorowe
wentylatory i wyswietlacze LCD.

Pozdrawiam
Kamil
Received on Wed Oct 28 17:00:20 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 28 Oct 2009 - 17:51:07 MET