Dwa rdzenie - perspektywy

Autor: BrunoN Bluthgeld <brunon99_at_MIELONKA.o2.pl>
Data: Wed 21 Oct 2009 - 12:07:53 MET DST
Message-ID: <hbmmm8$7af$1@atlantis.news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Wpadłem na pomysł, żeby wymienić sobie Intela E2180 na coś lepszego.
Wymyśliłem sobie jakiś C2D E8500, który zdaje się jest jednym z
fajniejszych procków na socket 775 (i przy okazji pewnie jednym z
ostatnich). Ale potem zacząłem się zastanawiać czy niedługo nie czeka
nas wysyp programów (gier, znaczy) korzystających z więcej niż dwóch
rdzeni i będzie mało przyszłościowo. Mógłby ktoś zerknąć w szklaną kulę
i stwierdzić, czy może lepiej jest teraz kupić cztery rdzenie niż dwa?
Jak ostatnio sprawdzałem, procesory z czterema rdzeniami wykorzystywane
sa głównie przez oprogramowanie do grafiki czy wideo, albo co najwyżej
jakieś smutne nieliczne gry w rodzaju Lost Planet. No ale technika idzie
do przodu i aż głupio by było, żeby te wszystkie dodatkowe rdzenie się
marnowały - może za chwilę zacznie się trend z wykorzystywaniem
wszystkiego, co tam w środku siedzi i marne Core 2 Duo będzie nieznośnie
passe?

(Oczywiście wiem, że najlepiej na przyszłość zrobić sobie komputer na
Nehalemie, ale nie chce mi się wymieniać aż tylu rzeczy no i
podejrzewam, że stare dobre 775 będzie jeszcze jakiś czas trzymać się mocno)

-- 
bujaj makaron do konserw - rzekl niesmialo rozpustny bosman, koneser 
szarf, do swej wedzonej szalupy. wieko kompozytu zatrzeszczalo 
promieniscie i zataczajac nedzne cwierc wzoru na polane trojkata, 
wyplulo porosniety gdzies pod Olszewnica korzen mandragory.
Received on Wed Oct 21 12:10:03 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 21 Oct 2009 - 12:51:04 MET DST