On Sun, 11 Oct 2009, Radosław Sokół wrote:
> Gotfryd Smolik news pisze:
>> Kupienie w tej chwili 64-bit systemu innego niż Windows 7
>> można uznać jedynie za nieporozumienie.
>
> Dlaczego?
Bo za chwilę narośnie fala rozwiązań "windows 7 i nowsze"?
Mało kto będzie się sprężał na utrzymywanie kompatybilności
wstecz. Doświadczyłem kiedyś, kupując Windows ME, kiedy
"na dniach" były WinXP.
> Na swoim desktopie używam 64-bitowego Ubuntu 9.04.
A co on ma do *kupowania* systemu? :O
>> A na Windows 7 na razie nieco aplikacji nie działa.
>
> No i?
Czekaj, zgubiłem wątek - jesteś za czy nawet przeciw?
Dla porządku: ja jestem za "przeczekaniem" na XP 32 bit,
do momentu przesiadki (jak komuś będzie potrzebna)
na Windows 7 64bit. Oczywiście jak ktoś ma 4 albo 6 GB
RAM i mu "resztówki" szkoda, a nie kiedy potrzebuje 16 GB
i jest to bezwzględna konieczność.
>> Na początek: ograniczony jest True Crypt :P (acz poza
>
> I dobrze, nigdy za nim nie przepadałem.
Chwilowo AFAIK nie ma innego darmowego, OpenSource (inny
IMO nie ma sensu) oprogramowania które potrafi zbootować
system.
BTW: działa.
>>> do tego na 64-bitowy, żeby cały RAM był obsługiwany bez
>>> kombinowania?
>>>
>>> Według mnie *lepiej*.
>>
>> Ale nie ma ekonomicznego sensu.
>
> Postęp wymaga przezwyciężenia początkowego etapu, w którym
> nie ma ekonomicznego sensu. A potem wszyscy się zastanawia-
> ją, czemu wcześniej nie zrobiono porządku ze starociami i
> się tak długo męczono z migracją.
No a co ja piszę, czemu się sprzeciwiasz?
Przecież piszę, że nie ma sensu kupowania takiego starocia
jak Vista 64-bit, prawda? ;)
Jak już wyrzucić pieniądze, to na system który ma widoki
na dłuższe wsparcie.
Przeczytaj jeszcze raz pierwszy zostawiony cytat - przecież
piszesz dokładnie wbrew temu, co wyrażasz teraz.
Nie widzę sensu w "drobnych krokach" w postaci kupienia
*dziś* Visty - nie ma ekonomicznego uzasadnienia.
pzdr, Gotfryd
Received on Mon Oct 12 12:25:06 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 12 Oct 2009 - 12:51:02 MET DST