Re: Dyski SSD a SAS / SCSI

Autor: MC <m5c_at_go2.pl>
Data: Sun 11 Oct 2009 - 16:00:04 MET DST
Message-ID: <hascq0$tob$1@node1.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "Radosław Sokół" <rsokol@magsoft.com.pl> napisał w wiadomości
news:2009101112424700@grush.one.pl...
> games pisze:
>> Dyski SSD to nic innego jak CompactFlash z dodatkowa pamiecia Cache i
>
> Bzdura. To o niebo lepszy kontroler. To większy obszar

Posiadanie o niebo lepszego kontrolera nie upoważnia do nazwania wypowiedzi
przedmówcy bzdurą.

> zapasowych sektorów. To - w sensownych dyskach - droższe
> pamięci SLC Flash, a nie tanie i powolne MLC Flash.

W zasadzie doszło już do rozdziału. Dyski konsumenckie są na MFC,
profesjonalne na SLC.

>> innym sterownikiem. Czasy dostepu i odczytu sa oszalamiajace ale juz
>> zapis to porazka. Nie patrz na belkot marketinfgowy tylko testy
>
> Zapis to porażka w przypadku tanich, *spierniczonych* w
> zasadzie napędów SSD z pamięciami MLC i marnymi kontrolerami.

Nic podobnego, problemy z zapisem są bardzo podobne w dyskach marnych i
wysokiej jakości. Mają swoje źródło w niedopasowaniu sposobu komunikowania
się dotychczasowego interfesju przez cylindry, sektory itd, ze strukturą
pamięci zarządzaną w zupełnie inny sposób.

> Popatrz sobie na Intela X25 -- kosztuje tyle co kilka magne-
> tycznych dysków twardych, pojemność ma śmiesznie niską jak
> na dzisiejsze standardy, ale wydajnością Cię pewnie zaskoczy.
>
Ale X25 jest zarówno w wersji SLC jak i MLC.

>> uzytkownikow i niestety w testach zapisu malych plikow SSD wypada
>> fatalnie.
>
> Bo użytkownicy kupują marne napędy SSD za 500 zł, a nie
> dobre za 1500 zł. To wciąż *drogie* zabawki.

Wydajność zapisu małych plików bardzo mocno zależy od historii dysku, w
mniejszym stopniu od jego ceny.
Received on Sun Oct 11 16:00:05 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 11 Oct 2009 - 16:51:03 MET DST