Re: Notebook - wyciaganie akumulatora?

Autor: Artur Frydel <artur.frydel_at_gmail.com>
Data: Fri 02 Oct 2009 - 08:57:49 MET DST
Message-ID: <1rqq6fcfngkxf$.dlg@bzyk.dyndns.org>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Day Thu, 01 Oct 2009 12:11:50 +0200, RadoslawF wrote:

> Dnia 2009-10-01 08:28, Użytkownik Artur Frydel napisał:
>
>>>> Raczej nie, bo on praktycznie stoi na biurku i nie sądze żebym musiał
>>>> pracowac na akumulatorze częsciej niż raz 1-2 miesiące ;)
>>> To po co kupowałeś komputer przenośny? Trzeba było stacjonarny.
>>
>> 1. Bo nie lubi plataniny kabli pod biurkiem?
>
> Nieprawda.
> Statystyczne laptopy które widuje w domach mają pałętające
> się na kablach myszki, twarde dyski i diabli wiedzą co jeszcze.
> Od strony wizualnej nie wygląda to lepiej niż ładnie schowany
> pod biurkiem stacjonarny.
>

Troche juz takich 'biurkowych' laptopow widzialem, i w 95% nie ma tam
zadnego kabelka oprocz myszyki (a i to juz sporadycznie).

>> 2. Bo nie ma miejsca na biurku (na monitor, klawiature, myszke, glosniki,
>> kable itp itd.)
>
> Od kilkunastu są dostępne specjalistyczne biurka komputerowe.
> Likwidują większość tego typu problemów.

Ale ludzie czesto nie maja miejsca (i kasy) na takie specjalistyczne biurka.
Najczesciej laptop lezy na biurku ktore oprocz tego spelnia jeszcze kupe
innych funkcji (dzieciaki sie przy nim ucza itp).

-- 
Artur 'Bzyk' Frydel
"W Królestwie środka nigdy nie wiadomo, co jest przysłowiem, a co zwykłą
bzdurą. Dla ucha cudzoziemca jedno i drugie brzmi niebezpiecznie podobnie."
Received on Fri Oct 2 09:00:06 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 02 Oct 2009 - 09:51:00 MET DST