Wiktor S. pisze:
> Zgubiłeś dowód zakupu, a potem kartę gwarancyjną. No daj spokój, to
> przecież podstawa do uznania gwarancji gdziekolwiek.
Bez problemu wymieniłem sprzęt *na gwarancji* tylko na podstawie nr
seryjnego ( gwarancję naturalnie wcięło ). Ale tu chodziło o drobiazg, a
nie laptoka.
-- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław LemReceived on Tue Sep 8 09:25:02 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 08 Sep 2009 - 09:51:02 MET DST