Re: Listwa zasilająca

Autor: KILu <byter_at_wp.pl>
Data: Sun 12 Jul 2009 - 10:49:01 MET DST
Message-ID: <h3c81s$len$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Wiesław wrote:
> No i to jest sedno sprawy. Co to jest listwa zasilająca? Niektórzy nie
> odróżniają zwykłego przedłużacza od listwy zasilającej

Niestety z tym rozroznieniem maja problem nie tylko klienci, ale takze
sprzedawcy. A czasem i dystrybutor ("pomylka", tak...).

> Kiedyś zrobiłem doświadczenia i wyłączony komp pobierał jeszcze ok 25W!

Na szczescie to raczej rzadkosc, ostatnio idzie ku dobremu i w miare dobre
zasilacze pobieraja pojedyncze waty energii, podobnie np. monitory. Inna
sprawa, ze rowniez mnie to denerwuje - ale zdaje sobie sprawe, ze
zamontowanie mechanicznego pstryczka w monitorze istotnie podnosi koszt
produkcji, komplikuje jego konstrukcje i utrudnia ubsluge, zniechecajac
potencjalnych nabywcow.

> A co do przewodów, to bez przesady, ale już 1mm kwadrat można obciążyć
> prądem ciągłym ok 10A co daje nam 2,3kW.

1 mm... :) Widzialem przedluzacze, w ktorych przewod skladal sie z kilku
cieniutkich nitek czegos udajacego miedz i ledwo trzymal sie blaszek w
korpusie przedluzacza (do ktorych byl przyspawany). Cos takiego nie
mialoby prawa przejsc badan i otrzymac certyfikatow bezpieczenstwa...
gdyby ktos takie badania przeprowadzil.

k,
Received on Sun Jul 12 10:50:03 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 12 Jul 2009 - 10:51:03 MET DST