Re: odkurzacze

Autor: Papa Smerf <Papa_at_zagurami.zalasami.trala.la>
Data: Wed 08 Jul 2009 - 11:51:12 MET DST
Message-ID: <h32glo$pj3$1@nemesis.news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Órzytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał:
> Założywszy że mowa o mocy *odprowadzanej*, to właśnie dotknąłeś
> sedna problemu.
> Ta moc grzeje głośniki (i trochę kable), nie wzmacniacz.
> A to ile pójdzie w moc grzejącą wzmacniacz zależy od jego
> konstrukcji - i dobrze wiesz, że przy wzmacniaczu AA (B
> i C zresztą też) największa moc *tracona* wcale nie wystąpi
> przy max. mocy *oddawanej*.

no właśnie ten mój wzmacniacz to wysokiej kalsy wzmacniacz audio, czyli
mozan sie domyśleć że klasa AB (najbardziej liniowa harakterystyka),
sprawność 30-50%
więc ci szybciutko tłumaczę co następuje:
przy idealnym dopasowaniu głośników dla takiego wzmacniacza teoretyczna
sprawność powinna być zbliżona do 50% (czyli połowa mocy jest
wypromieniowywana w postaci fal dzwiekowych, a połowa jest zamianiana na
ciepło w końcówkach mocy wzmacniacza:O), ale to teoria, bo w praktyce masz
jeszcze strawty na harakterystyce, oraz nieidealnych (rzeczywistych)
elementach, wiec ta sprawnośćjest bardziej bliska tym 30%!:O(
więc jesli wzmacniacz daje 200W w głośnik, to oznacza że w końcówce mocy
zostaje jakieś 300-450W ciepła:O(

> A przy klasie D to w ogóle może teoretycznie być zerowa :|
> (a w praktyce naprawdę niewielka).

teoretycznie, ale praktycznie jest to sprawnosć na poziomie 80-90%, ale i
spore zniekształcenia, dlatego stosuje się je tam gdzie nie zależy na
jakości dzwieku a na oszczędzaniku energii (telefony komórkowe), ale nie w
mp3 i hi-fi
Received on Wed Jul 8 18:10:04 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 08 Jul 2009 - 18:51:01 MET DST