Re: banalna sprawa... beznadziejna sprawa...

Autor: Tomaszek <tomaszek_at_judeland.pl>
Data: Mon 13 Apr 2009 - 13:25:40 MET DST
Message-ID: <grv7jc$9pr$1@atlantis.news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Mariusz Kruk pisze:
> Sorry, ale to nie ma prawa być wina monitora związana z "32-bitowym
> koloerm". Po prostu na wejściu nie ma czegoś takiego jak 32-bitowy
> kolor. Może miałeś jakąś felerną kartę, która w tym trybie generowała
> zły sygnał.

Z innym monitorem było wszystko OK.

>> Sprawa odświeżania: większość tych starych monitorów nie chodzi powyżej
>> 60 hz.
>
> A co to ma wspólnego z głębią koloru?

Nic. W wątku omawiamy możliwe przyczyny zaistniałej sytuacji. Przecież
wyraźnie podkreśliłem: "Sprawa odświeżania"

> W normalnym systemie zobaczę działający monitor. W systemie, który
> potrzebuje "sterowników do monitora" możliwe, że nic nie zobaczę.

Niekoniecznie, zapewniam Cię, że niekoniecznie.Nie jestem w stanie
powiedzieć jakimi to się rządzi regułami.

-- 
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
| *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
\----------| e-mail: d3bkowskiWYTNIJ_CO_TRZEBA@gmail.com |----------/
Received on Tue Apr 14 14:20:10 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 14 Apr 2009 - 14:51:03 MET DST