RAID czy nie RAID?

Autor: Osadnik <osadnik.www_at_wp.pl>
Data: Tue 17 Feb 2009 - 14:18:55 MET
Message-ID: <gnedhu$c24$1@atlantis.news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Stoję przed faktem dokonanym, pisałem jakiś czas temu ale przenoszę
wątek w nieco inny temat.

Mam sobie w tej chwili 3 dyski 640A, 640B, 320, tylko dwa wolne porty SATA.

Dyski:
- 640A jest uszkodzony.
- 640B nowy ze sklepu
- 320 dysk z danymi integralnymi dla spójności systemu.

Stan aktualny:

Uruchomiony 640A i 320 - wszystko działa.
Potrzeba wymienić dysk 640A na 640B - są z tym problemy.

Ale pomyślałem, to już 4 wymiana dysku na gwarancji w ciągu ostatnich 2
lat więc może dla bezpieczeństwa szarpnąć się na RAID? Szarpnięcie na
RAID to nie sprzedanie dysku po wymianie gwarancyjnej dodatkowy
kontroler SATA na RAID lub zakup przejściówki dla dysku 320.

Razem wyjdzie prawie 320zł. Tylko czy RAID nie bedzie kiedykolwiek
problematyczny? poza tym to dodatkowy dysk co równa sie dodatkowy hałas
i dodatkowe ciepło. Przydał by mi sie też port eSATA który jest w
niektórych kontrolerach.

Pytanie tez jaki kontroler lub przejściówka? widuje oparte o VIA ale one
mnie nie przekonują. Ten a SIL wyglądają jakoś tak solidniej.
Najwygodniej było by mi wymienić płytę główna a wraz z tym cały komputer
na taka która ma kilkanaście portów SATA i problem z głowy. Jednak
problem sa pieniądze i absurdalne ceny podzespołów komputerowych.

Które rozwiązanie będzie lepsze? Pakować się w RAID czy jednak pozostać
z tym co mam i odzyskach 280zł za dysk który wróci z gwarancji?

Poza tym kusząco zaczyna wyglądać RAID 10 2x640 i 2x320.
Received on Tue Feb 17 14:20:10 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 17 Feb 2009 - 14:51:05 MET