Re: Ratujmy płytę główną

Autor: Pawel \ <opajak1_at_gazeta.pl>
Data: Thu 05 Feb 2009 - 17:33:17 MET
Message-ID: <op.uovz9rwrichron@p-65ddf670fbef4.home.aster.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; delsp=yes; charset=iso-8859-2

Powitanko,

> Jest takie ustrojstwo jak lakier przewodzący

Lakier sie do tego raczej nie nadaje. Nawet jesli uda sie autorowi watku
polaczyc sciezki i nie zewrzec sasiednich, to taki lakier ma dosyc duza
opornosc. Przy tak szybkich przebiegach na kosciach DDR moze to spowodowac
rozny czas narastania zbocza, opoznienia i jesli bedzie dzialac, to raczej
niestabilnie. Tylko lutowanie, przy dluzszych przerwach sztukowac
kynarem/srebrzanka. Najpierw miernikiem przedzwonic ktore sciezki sa
przerwane (szpilkami jako elektrodami macajac badana sciezke), nastepnie
naprawa: delikatnie zedrzec maske (czyli ten zielonkawy lakier) na kilku
mm, na to srebrzanke dobrze nagrzana lutownica krotko lutowac.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa

-- 
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl  <<<<*******
Received on Thu Feb 5 17:35:11 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 05 Feb 2009 - 17:51:01 MET