Tomaszek pisze:
>> Nie, nie. Powiem co ja zrobiłbym chcąc postawić system na beznapędowcu
>> z opcją bootowania z USB. Wyjąłbym z szafy dwie rzeczy: starą
>> nagrywarkę LiteOna i kabelek USB2IDE. :) Tyle całej filozofii.
>
> Pomysł godny pół litra pewnego popularnego w tym kraju trunku;) Nie ma
> problemów z takim podłączeniem? ;)
Hmm... Wydaje mi się, że i tak większość czytników sprzedawanych
fabrycznie to właśnie standardowy czytnik + taki właśnie układ zamknięte
w ładnej obudowie. ;) Komputerowi bootującemu przez USB powinno być
wszystko jedno o ile przelotka trzyma się pewnych standardów.
> Z jednej strony masz rację, tylko że nie ja nie należę do tych co to
> kupili, tylko rozważam kupno. Ale coraz rzeczy więcej przemawia przeciw.
Hmm... Ja też jestem jednym z rozważających. I chyba jednak się skuszę.
:) To znaczy na razie zastanawiam się czy brać MSI Wind czy może jednak
polować na coś mniejszego i bardziej poręcznego - w stylu Wibraina. Do
tej pory korzystałem z dość szerokiego spektrum urządzeń o rożnym
stopniu mobilności. Desktopy pomijam. :) Były zwykłe laptopy, były też
rozmaite PDA - od prostych palmów do rozbudowanych w stylu IPAQ hx4700.
:) Oczywiście korzystanie z każdego z nich ma pewne minusy i wymaga od
użytkownika kompromisów.
Niemniej netbooki (a jeszcze bardziej umpc) doskonale wpisują się w
cienką niszę między mało poręcznymi laptopami a poręcznymi chociaż mniej
elastycznymi (m.in pod wględem programowym) PDA.
Received on Sun Dec 28 19:45:28 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 28 Dec 2008 - 19:51:17 MET