Re: Jaki zasilacz UPS

Autor: CeBeR <precz_z_sekcijanstwem_at_gazeta.pl>
Data: Thu 18 Dec 2008 - 09:25:52 MET
Message-ID: <gid1ej$r76$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

W dniu 18-12-2008 01:53, doom3 pisze:

> Polec mi zatem prosze i wszystkim innym sledzacym watek upsa gdzie
> 700VA=700Wat i to wlasnie taki, jaki Ty bys sobie kupil.

Każdy, który ma 700VA ma 700VA, zatem obciążony zasilaczem z aktywnym
PFC (PF=ok. 0.98, czyli o całe 2% gorzej niż np. żarówka) wytrzyma
właśnie 700W.

> Slogan reklamowy PFC wiekszosc pewnie zna...

PFC to slogan reklamowy? Niezłe.

> pamietaj, ze pod upsa nie
> podlaczasz tylko peceta z zasilaczem za 500 zl, ktory lepiej lub gorzej
> realizuje zalozenia PFC, ale rownien switche rackowe, routery itp itd, ktore
> pomimo ich profesjonalnych zastosowan PFC nie posiadaja.

A chyba Ty zapomniałeś w jakim wątku piszesz, na wszelki wypadek
przypomnę parę faktów:
"Chciałbym taki zasilacz UPS, żeby był odporny na różne zdarzenia
energetyczne, niekoniecznie żeby podtrzymywał komputer w czasie
całkowitego braku prądu. Komputer byłby "ubezpieczony" tylko ten co w
sygnaturce, nawet bez monitora."
i "Myślałem że to wina zasiłki, więc wymieniłem na be quiet Dark Power
650W".
Czyli - całkowite obciążenie tego UPSa stanowiłby odbiornik o PF~1.
Do normalnej pracy tego komputera wystarczyłby UPS o połowę mniejszej
mocy niż zaproponowałeś. Oczywiście przy pełnym obciążeniu zasilacza
(650W o sprawności 80%) byłoby to już za mało, wymagany byłby UPS ok. 810VA.
Received on Thu Dec 18 09:30:04 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 18 Dec 2008 - 09:51:04 MET