Re: Awaria (?) monitora

Autor: Vituniu <vituniu_at_poczta.fm>
Data: Fri 21 Nov 2008 - 09:59:03 MET
Message-ID: <gg5tfd$aml$1@atlantis.news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

> Zapomniałeś o ostrości i czystości kolorów.

Ostrosc i czystosc kolorow mi na nic, jesli
calosci skalibrowac sie nie da.

Wiem, wiem - sa panele LCD, ktore daja bardzo
przyzwoita reprodukcje kolorow. Problem w tym
ile one kosztuja ;)

>> Czas reakcji pomijam... nie mam czasu na granie.
>
> Też pomijam, bo w CRT czasy reakcji (gaszenia)
> są sporo dłuższe, tylko się o tym nie mówi :)

ę? :)

Rozwin prosze. Zaciekawil mnie temat.
(powaznie, tym razem bez ironii)

>> Po trzecie - promieniowaniem rentgenowskim w CRT
>> sie martwic, ale nie w swoim monitorze, tylko kumpla obok,
>> jesli przypadkiem tylek jego monitora wycelowal nam w glowe.
>> Po czwarte - pole elektromagnetyczne zanika wraz
>> z odlegloscia...
>
> Mylisz promieniowanie gamma z elektromagnetycznym.

Em... Promieniowanie gamma chyba jest klasyfikowane jako
forma promieniowania elektromagnetycznego.
W kazdym razie chodzilo mi o zakres czestotliwosci w
okolicach promieniowania rentgenowskiego/gamma wlasnie.

Tak czy inaczej jonizacja powietrza przed kineskopem
jest problemem. Zgadza sie.

pozdrawiam,
Vituniu.
Received on Fri Nov 21 10:05:03 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 21 Nov 2008 - 10:51:05 MET