Re: niezawodny dysk zewnetrzny

Autor: Latet <xxx_at_spam.pl>
Data: Thu 06 Nov 2008 - 15:38:07 MET
Message-ID: <geuvgn$e0n$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

> Dlatego ważny jest dobry soft, co by zrobił np replikację, a nie walił od
> nowa wszystko co na liście do przerzucenia.
> Ja mam na USB i po dniu pracy (programowanie, testy softu) taki "backup"
> zajmuje mi niecałą minutę.

A konkretnie jaki to soft?

> ...a jeszcze ważniejsze jest niepodłączanie takich dysków pod złącza z
> przodu obudowy, które naturalnie mają gosze napięcie (spadki?).

Akurat mam takie doświadczenia, że jak pewien dysk USB miał za mało prądu z
danego peceta, to miał go za mało ze wszystkich gniazdek USB, a z kolei (ten sam
dysk) podpięty do kompów z którymi działał dobrze, robił to niezależnie od
portu. Nie wiem czy te spadki napięcia, o któych piszesz są aż takie naturalne?
Nie znam się na elektronice, ale przecież takie przewody chyba nie mają aż tak
dużej rezystancji?

> Ratować się można kablem USB który ma 2 końcówki - taki w kształcie litery
> Y - do komputera wsadzasz dwie końcówki USB, gdzie jeden daje sygnał i
> napięcie a drugi napięcie. Napięcie + Napięcie = wystarczające napięcie :)

A nie wiesz, gdzie można taki nabyć? Na pewno mógłby się przydac.

Pozdrawiam,

latet
Received on Thu Nov 6 15:40:03 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 06 Nov 2008 - 15:51:02 MET