Re: karta nvidia vs ati

Autor: Marcin Narzynski <narzynka.to_usun_at_a_to_wykasuj.onet.pl>
Data: Mon 03 Nov 2008 - 16:40:33 MET
Message-ID: <gen61h$r7t$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

> Widzę, że kolega nigdy nie miał do czynienia z cyfrowymi danymi... To
> Twoje
> "trochę się pozamieniają" jest jak najbardziej możliwe. Sygnał cyfrowy nie
> jest wyłącznie idealny albo koszmarny - może przyjmować wszelkie stany
> pośrednie.

Przez 5 lat zajmowałem się projektowaniem transmisji danych w systemach GSM.
Wcześniej ukończyłem studia w odpowiednim kierunku.
Prawdopodobieństwo przekłamań pojedyńczych bitów w danych cyfrowych graniczy
z zerem. Dlatego właśnie "cyfrowość" zdobywa świat - bardzo wygodnie
przesyła się takie dane na odległość.

Jeśli ktoś chce zobaczyć, jak wyglądają błędy cyfrowe w sygnałach TV - nic
prostszego. Wystarczy przyjrzeć się awarii na jakimś kanale TV. Czasem widać
"pikselozę". Pojawiają się wtedy wadliwe całe pakiety danych. Nie ma mowy,
żeby "trochę" przekłamać kolory. Ale na ogół skutkiem błędów transmisji jest
po prostu czarny ekran. Powtórzę więc: jeśli "na oko" wydaje się, że obraz
jest prawidłowy, to znaczy, że jest przesłany idealnie.

MN
Received on Mon Nov 3 16:45:11 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 03 Nov 2008 - 16:51:01 MET