Re: Odzyskanie danych po sformatowaniu

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console11>
Data: Sun 10 Aug 2008 - 16:27:11 MET DST
Message-ID: <g7mtv7$dih$1@achot.icm.edu.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"Andre" xn0ftrj6o1gst3001@news.onet.pl

> lepiej zajrzyj do slownika w sprawie slowa *odkasowac*

Ponieważ jesteś głupi jak Kawecki i Iszkowski, zaglądam do słownika JPO
PWN, aby podeprzeć się wiedzą ludzi mądrzejszych od pozerów Iszkowskich
czy Kaweckiech, którzy nadają ton tej (i nie tylko tej) grupie. :) Oto
i kopia tego, co w słowniku PWN:

od-

 1. <<przedrostek tworzący od czasowników czasowniki pochodne
    (a także inne wyrazy z nimi związane), uzupełniający znaczenie
    czasownika podstawowego>>

    a) <<oznaczający przeciwieństwo tego, co oznacza czasownik
       podstawowy lub pochodny poprzedzony zwykle przedrostkami
       za-, przy-, u-, np. odbarwić, odbezpieczyć, odkryć, odsłonić>>

    b) <<oznaczający oddalenie, oddzielenie, wyodrębnienie czegoś,
       np. odbiec, odciągnąć, odedrzeć, odgrodzić, odwieźć>>

    c) <<oznaczający powtórzenie w odpowiedzi czynności wyrażonej
       przez czasownik podstawowy, np. odburknąć, odebrać, oddać,
       odkłonić się, odpisać>>

    d) <<wzmacniający znaczenie czasownika podstawowego, a także
       ujmujący czynność (stan) jako skutek czegoś, np. odchorować,
       odkarmić, odmoknąć, odratować>>

    e) <<oznaczający uczynienie czegoś na nowo, np. odbudować, odgrzać, odżyć>>

    f) <<oznaczający wykonanie czegoś według wzoru, np. odkuć, odrysować>>

2. <<przedrostek tworzący czasowniki (a także inne wyrazy z nimi związane)
   od podstaw imiennych>>

    a) <<zmniejszający realność tego, co oznacza wyraz podstawowy, np.
       odczulić, odkonkretnić, odrealnić>>

    b) <<oznaczający nadanie czemuś jakiejś cechy wyrażonej przez
       podstawowy wyraz (zwykle na nowo), np. odmłodzić, odnowić, odświeżyć>>

    c) <<oznaczający zmniejszenie, oddzielenie czegoś, np. odśnieżyć, odtlenić>>

3. <<część składowa przymiotników, przysłówków i rzeczowników mających za
   podstawę słowotwórczą połączenie przyimka od z rzeczownikiem w dopełniaczu,
   np. odautorski, odczasownikowy, odwiecznie, odludek>>

kasować ndk IV, ~suję, ~sujesz, ~suj, ~ował, ~owany

 1. <<usuwać, znosić, unieważniać; skreślać>>

 2. <<stemplować, dziurkować bilety na znak ich wykorzystania>>

 3. praw. <<uchylać wyrok sądu niższej instancji>>
    kasować się <znosić się, usuwać się wzajemnie>
    Zarządzenia wzajemnie się kasujące.

 łac.

Teraz dodaj przedrostek 'od-' do czasownika 'kasować' a uzyskasz moje słowo.
W słownikach nie ma masy słów tworzonych właśnie takimi metodami. Nie ma, bo
są tam niepotrzebne. Kiedyś zwróciłem się do poradni językowej, aby otrzymać
odpowiedź na podobne pytanie i uzyskałem właśnie taką odpowiedź, że niektórych
słów tam nie ma, gdyż są oczywistą kompilacją słów istniejących.

Na przykład słowa 'odkonkretnić' nie ma w spisie słów JPO PWN, ale tenże
słownik tego słowa użył w definicji przedrostka 'od-', co zacytowałem.

Nie znajdziesz w słowniku całej masy słów, bo ich umieszczenie tam związane
by było ze zwiększeniem słownika do rozmiarów monstrualnych, ale budowanie
tych słów jest dozwolone i słowa takie należy (a przynajmniej można) uważać
za poprawne.

Iszkowski był znanym pozerem i każdy (prawie każdy?) z mego środowiska (czyli
także ze środowiska Iszkowskiego) uważał Iszkowskiego za pozera. :) Mnie
uważano za kogoś w rodzaju zwolennika Iszkowskiego, dlatego bardzo delikatnie
mnie przed tym dupkiem ostrzegano, aby nie urazić moich przekonań. :)

> > Jeśli chcesz czegoś więcej dowiedzieć się
> > o języku, którego nieporadnie używasz, możesz wrócić do podstawówki.

> > Ale jak na analfabetę -- piszesz całkiem nieźle. :)

> i Ty mnie bedziesz chamstwo wytykal?
> idz z tej grupy i juz wiecej nie wracaj...

> > Może jakiś konkret? :) Jakiś przykład? :) (albo przykłady)
> > Bzdury (o dyskach -- na przykład) pisze Kawecki, nie ja. :)
> > I tu konkretów pokazałem sporo. :)

> no i juz masz pierwszy przyklad bzdury :)
> akurat kolega Kawecki jest kompetentny w tej dziedzinie. nawet mnie
> pomagal dawno temu i to z sukcesem.

Kolega Kawecki jest profesjonalistą :) takim samym jak ten, kto go ,,desygnował'',
na specjalistę oddyskowego czyli takim samym jak Iszkowski. :) Iszkowski nazywał
mnie swoim największym przyjacielem, gdy byłem bogaty i mogłem realizować jego
mądre_inaczej marzenia, ale gdy zbiedniałem -- uznał, iż musi współpracować
z mądrymi ludźmi -- takimi jak Kawecki. :)

Problem w tym, że Kawecki (podobnie jak i wspomniany prezes, doktor Iszkowski)
nie ma pojęcia o partycjach NTFS. Być może są dla niego (albo dla nich obu?)
za trudne, a być może po prostu jest (są obaj) zbyt leniwy/leniwi, gdyż
wystarczyłoby rzucić okiem do dokumentacji lub nawet samych partycji, aby
zrozumieć to i owo. :)

Iszkowski miał pecha. Właśnie wtedy, gdy zbiedniałem finansowo, stanąłem oko
w oko z możliwością realizacji durnowatego pomysłu Iszkowskiego. Ale spokojnie
czekałem na reakcję tegoż dupka i zauważyłem, że nawet palcem nie kiwnę, jeśli
ów dupek nie pomoże mi. No i nie pomógł, bo uznał, że popieranie mnie jest dla
niego zbyt ryzykowne.

Tak oto spełniło się to, o czym marzył. (bo marzeń ze mną związanych miał co najmniej
kilka) Przed wielu laty zauważył, że nie ma sposobu na to, aby go ode mnie oderwać. :)
Postanowiłem więc wypróbować tę jego wytrzymałość i okazało się, że w końcu jego
,,wierność pewnym ideałom'' ustąpiła wierności pieniądzom. :)

Marzenie o przetestowaniu jego ,,wierności'' -- spełniło się. :)

Najpotężniejszy wróg marzeń Iszkowskiego, Jan Paweł II, padł, umierając na 2 godziny
i 23 minuty przed najważniejszym świętem wiadomego Kościoła -- świętem, które ustanawiał
przez całe swoje życie. :)

A to moja data urodzin. :) (i godzinę śmierci można sprawdzić, i datę moich urodzin)

Razem z padem polskiego papieża, padła też idea walki do upadłego
z ludźmi, których ja (być może nie tylko ja) nazywałem Pająkami,
jako że niemiecki papież nie poszedł śladami naszego ,,wielkiego'' rodaka. :)

> > Na grupę zajrzałem, bo chcę kupić notebook, ale widzę,
> > że chamstwa (akurat w Twoim wydaniu, ale ,,wydanie''
> > nie ma znaczenia) tu nadal zbyt wiele jak dla mnie. :)

> zatem nie wracaj wiecej.
> dobrze to zrobi wszystkim uzytkownikom tej grupy.

Zwłaszcza Kaweckiemu i Tobie, bo nie będę wytykał Wam głupoty. :)

Ty nie potrafisz znaleźć moich błędów, zaś ja Kaweckiego wytknąłem kilka.
Wśród nich -- wielki spec od dysków nie wiedział o tym, że NTFS nie ma kopii
MFT. Polecał kopiowanie (testdiskiem) kopii MFT w miejsce zasadniczej MFT.
Prawdopodobnie nigdy tego testdisku nie używał, bo nie wiedział o tym, iż
w skład testdisku wchodzi też photorec, a nie wiedział i nawet kłócił się
ze mną o to na grupach dyskusyjnych.

Nie miał też pojęcia, czym jest MTBF. :) Nawet niefortunnie nazwał mnie
trollem przy okazji pisania swoich teorii spiskowych na temat MTBF. :)

-=-

Teraz słowo 'baronówna'. Nie ma go w słownikach JPO PWN.

I odpowiedź z poradni:

   Witam!

   Nazwy i nazwiska córek tworzymy w polszczyźnie za pomocą wyspecjalizowanego
   w tej funkcji przyrostka "-ówna", a zatem córka barona to "baronówna".

   Dziękuję za zainteresowanie naszą Poradnią i zapraszam ponownie.

   Pozdrawiam,
   Katarzyna Wyrwas

-=-

Zrozumiałeś dupku? :)

-=-

Ja nie utraciłem zbyt wiele cennych bajtów, choć żyłem w trudnych warunkach. :)
(padające komputery, padające dyski, padające zasilanie elektryczne)
Nawet teraz, gdy mam RAMu 256 MiB a SWAPu dwa razy tyle i gdy na
stosownej partycji brakuje mi miejsca, co skutkuje cyklicznym :)
wywracaniem się OE, nie tracę niczego z danych. :)

Ja potrafię radzić sobie i z tym, co skasuję zbyt pochopnie, i z tym, co padnie wbrew mnie.

A jeśli ktoś zechce, abym mu pomógł (gdy zawadzie pozer Kawecki lub jemu
podobny) będzie musiał wysupłać ;) ,,kilka'' złotych. I oczywiście wówczas
poszkodowany zwróci się nie do mnie, ale do tych, którzy znają się i na
odzyskiwaniu danych, i na przyjmowaniu godziwej zapłaty za takie czynności. :)

-=-

I prywatnie do Iszkowskiego:

 Myślałeś dupku, że będę ,,przygarniał'' takich dupków jak mój adwersarz?
 Takich jak Kawecki? Trochę szacunku nie zawadzi.

 Mogłeś mieć najpiękniejsze sieci komputerowe. :) I szkieletowe, i przemysłowe...
 Najpiękniejszy sprzęt, najdoskonalsze wykonanie... :) Dobrych (odważnych i uczciwych)
 prawników (nie trzeba było poszukiwać dupków i pozerów takich jak Ty) i przychylność
 różnorakich władz, na czym Ci zależało. :)

 Ale w zamian oczekiwałem odważnego poparcia mnie. :) I uhonorowania moich wyborów. :)

 Nie było potrzeby szukania ,,mocnych trudzicieli modlitewnych'' (jak Górecka)
 czy żenienia mnie z kobietą ludzi, których nazywałem Korteriuszami. :) Można
 było ,,wielkiego'' papieża pokonać. :) Jaki sens w popieraniu Ciebie -- człowieka,
 który zamiast Rozumu, wolał używać głupoty? :)

 Natomiast była potrzeba uhonorowania moich przekonań i moich wyborów. :)
 Pozbierałbym dupków takich jak mój aktualny ;) adwersarz czy Kawecki,
 dałbym im (tak jak marzyłeś) dobre posady, ochronę przed Korteriuszami
 i niewzruszone prawa do tych sieci, które bym budował. :)

 Ale w zamian -- musieliby uhonorować moje wybory, :) czyli przyjąć moje
 warunki. Moje wybory, które mieli w dupie, :) uważając, że chamstwo
 i forsowanie swoich stanowisk jest więcej warte niż mądrość. :)

 A wśród tych moich warunków -- musieliby złożyć pokłon mojej Królewnie? :)
 Owszem. :) I musieliby z szacunkiem zwracać się do niej per Królewno, :)
 gdyby tylko tego zechciała. :) Musieliby jej płacić podatki z tych sieci,
 aby miała swój własny skarbiec i musieliby jej słuchać na jej ziemiach, :)
 które nazwałem Azalandią. :)

 Takie były moje marzenia. Marzenia, którymi pogardziłeś. :)
 Nie tylko pogardziłeś tym, co było dla mnie ważne, ale pozwalałeś
 dupkom Kaweckim (i jemu podobnym) na nazywanie mnie trollem. :)

 Szukaj sobie ,,przyjaciół'' innych niż ja. :)
 Ja nic nie mam z tego, co stanowi przedmiot Twego pożądania: :) Nie mam
 majątku, nie mam firmy budującej sieci komputerowe czy inne, nie mam
 przychylności władz, nie mam ochoty na współpracę z Tobą, nie mam
 ochoty na pielęgnowanie mitów, nie mam ochoty na wracanie do przeszłości... :)

 Ja zburzę każdy ,,mój'' świat, który nie uhonoruje moich marzeń. :)
 Nie sprzedam za żadne dobra (ani za pieniądze, ani za władzę) tego, co ukochałem. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
Received on Sun Aug 10 16:30:08 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 10 Aug 2008 - 16:51:04 MET DST