Kubuś Puchatek <kamil_mm@poczta.onet.pl> Odpowiedz na
news:op.ufer6faae002os@elprim1.mshome.net:
> Pytanie, jak wyglądałąby sprawa "z praktycznego" i "teoretycznego" punktu
> widzenia, gdyby monitor miał 10% uszkodzonych pikseli?
> Zakładamy, że producent ustalił sobie tak w normie ZN 2007/10-B10,
> wzmianka o której znajduje się co prawda w instrukcji, ale gdzieś na
> fafnastej stronie, pośród norm TCO99, Energy Star itp? Nie ma zaś jej
> nigdzie w sklepie w widocznym miejscu (wywieszkę w damskiej toalecie
> pomijamy), sprzedawca nie informuje nas też o tym.
Wszystko sprowadza się do tego, że serwis producenta wystawi dokument że
monitor jest sprawny, bo spełnia jakieś tam normy. Jeżeli serwis producenta
potwierdzi że monitor jest uszkodzony, to nic nie stoi na przeszkodzie by
skorzystać z gwarancji(sprzedawca skorzystał)i oddał klinetowi naprawiony
sprzęt.
Pozdrawiam!
-- Piotr Sobolewski "My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..." http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.Received on Tue Aug 5 23:05:06 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 05 Aug 2008 - 23:51:02 MET DST