Re: Nowe procki wielordzeniowe

Użytkownik "Radosław Sokół" <Radoslaw.Sokol@polsl.pl> napisał w wiadomości
news:g6kccf$hnc$2@polsl.pl...
> MC pisze:
>> Skądinąd wiadomo, że to technologiczna klęska. Przecież bardziej
>
> Bez przesady.

Trochę przesady z drugiej strony, dla równowagi, nie zaszkodzi.
>
>> efektywny byłby jeden rdzeń z sumaryczną częstotliwością czy wydajnością
>> kilku gdyby tylko producentom chciało się wydać trochę kasy na zmianę
>> technologii i przezbrojenie fabryk. Póki co taniej wychodzi dęcie w
>> propagandę, więc mamy to co mamy.
>
> Oj, chyba nie bierzesz pod uwagę ograniczeń dostępnej dzisiaj
> technologii wytwarzania oraz możliwości dalszej miniaturyzacji
> układów scalonych.

To nie są ograniczenia obiektywne. Intel zawsze preferował technologie w
swoim rozumieniu "skalowalne", czyli takie, które dają się rozwijać
fragmentami. Tym razem zmiany musiałyby być większe i droższe. Jestem
przekonany, że gotowe rozwiązania czekają w szufladach.
>
> Daleki jestem od śpiewania hymnów pochwalnych wobec wielordze-
> niowości i otwarcie krytykuję masową pogoń za Duo i Quadami
> "bo koledzy też mają", ale w niektórych przypadkach to jedyna
> możliwość znaczącego przyspieszenia przetwarzania bez płace-
> nia niewyobrażalnych pieniędzy za układy produkowane w super-
> nowoczesnych technologiach. A na pewno jest to najtańszy
> sposób na zwiększenie możliwości wielozadaniowych komputera.

Nie zgadzam się. Ceny scalaków są raczej funkcją skali produkcji a w
mniejszym stopniu zależą od zastąpienia krzemu jakimś innym pierwiastkiem.
Rzeczywiście jest do przeskoczenia pewna bariera finansowa na generalne
przezbrojenie fabryk, ale po jej pokonaniu komponenty nie będą droższe niż
dzisiaj.
BTW, nie ma chyba komputera wielozadaniowego, to coś tak abstrakcyjnego jak
ekonomia socjalizmu. Od czasów peceta jest tylko komputer, bez przymiotnika.
Received on Mon Jul 28 15:40:08 2008