Użytkownik "Radosław Sokół" <Radoslaw.Sokol@polsl.pl> napisał w wiadomości
news:g6kbeq$hb0$1@polsl.pl...
>> To trochę tak jak z wymogami gier, że musi być procesor z SSE2 (część
>> gier już takich jest). Czyli gra ruszy na Celeronie 1700 s478, a nie
>> ruszy na znacznie szybszym AXP 3200+ (pomijam już że 3200+ ze względu na
>> magistralę FSB 200MHz będzie na pamieciach DDR PC3200, a Celerony
>> 1700/1800 parowano nieraz ze starymi pamięciami SDR PC133)
Na marginesie, parę lat wcześniej analogiczna sytuacja (w grach) była z MMX.
>
> Ale wiesz, operacje wektorowe naprawdę *bardzo* przyspieszają
> niektóre zadania. Dużo więcej, niż wynikałoby z ogólnej wydaj-
> ności danego mikroprocesora. Poza tym pisanie programu tak, aby
> działał z SSE2 i bez niego zwiększa koszty, więc producent może
> przyjąć założenie, że gracze raczej mają nowy sprzęt i w efek-
> cie "poświęcić" starsze zestawy.
>
Z tym że pomiędzy grupą starych gier, które wogóle nie korzystały z SSE2, a
najnowszymi które bezwzględnie wymagają CPU z SSE2, jest (spora) grupa gier
które wykorzystują SSE2, ale nie wymagają go koniecznie.
> Tu masz przykłady wydajności z zastosowaniem programowania
> liniowego oraz wektorowego MMX i SSE:
>
> http://www.grush.one.pl/blog.php?month=2008-03&id=755
> http://www.grush.one.pl/blog.php?month=2008-03&id=756
>
Z tym że realne aplikacje (np. gry) nie wykazują tak ogromnego wzrostu
wydajności po wykorzystaniu SSE2. Wystarczy zajrzeć do benchmarków CPU w np.
"Doom 3" (wykorzystuje SSE, SSE2 i SSE3, ale działa i na CPU bez SSE) i
widać że różnica wydajnościowa między AXP a A64 o takich samych zegarach to
ok. 30%, a wiec gro z niej to zasługa wbudowanego kontrolera pamieci w A64,
a zysk z SSE2/SSE3 to najwyżej kilka %.
Received on Mon Jul 28 14:40:08 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 28 Jul 2008 - 14:51:08 MET DST