Re: starzenie się notbooków

Autor: Sanctum Officium <wytnij.to_at_wytnij.to.>
Data: Thu 12 Jun 2008 - 19:51:27 MET DST
Message-ID: <g2rnmv$6l3$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <gdzies@w.pl> napisał w wiadomości
news:g2qbn9$8so$1@news.onet.pl...
> Sanctum Officium pisze:
>
>> Co to za płyta?
>
> Tada Asrock :)
>
>>
>> Dziś wyboru nie ma zbyt dużego. Asus, Gigabyte, ewentualnie jeszcze
>> Intel. Wszystko bardzo dobre (nowszych płyt Intela nie znam, strasznie
>> drogie; starsze były OK) .Poza tym nie ma praktycznie nic. Rynek się
>> oczyścił ze śmieci jak ECS.
>
> Ale to wynika chyba z cen skoro taki Asus ma płyty w cenie do 200zł.
> No to sens kupowania jakiegos niepewnego szajsu za 150zł jest raczej
> watpliwy.

Kiedyś było więcej płyt. Brali ludzie gówniane płyty tylko dlatego, że było
o 50 zł tańsze.

> Ja sobie kupilem wczoraj taka plyte razem z obudowa Vintage i zasilaczem
> (miernym mocowo, do tego czytnik kart za 230zł. I do PC az nadto.
>
> Swoja droga sama płyta chodzi od 150zł.
> http://www.pc-media.pl/photo/product_big/7/8/d/1_78d9096943f1.jpg
>
>
>>> No i co nie fajne rozwiazanie no ale tego w squadakach i obudowach za
>>> 100zł nie uswiadczysz
>>
>> Są obudowy za 300 zł. Całkiem fajne :-) W składaku masz wybór, bierzesz
>> obudowę, jaką chcesz. W laptopie nie masz wyboru.
>
> Jak nie masz, wiekszosc modeli ma rozne obudowy i sa roznych firm.
> Myslisz ze w takim IBM czy HP to sa jakies rozne L7500 ?

No są, ale one nie różnią się tylko obudową.

>
>>> Squadak to mam na mysli ze pan czesio w gieldy bierze plyte procek i
>>> sqada w garazu.
>>
>> Z jakiej giełdy? 99% ludzi kupuje komputer w sklepie lub wysyłkowo.
>
> Od tych samych handlarzy co na gieldzie :) Kiedys 95% sprzedazy to byly
> squadaki bez papierów robione przez sklep dzis myslae ze jeszcze 50% o
> 50% za duzo.

Producenci laptopów też ładują różne smieci do swoch produktów. Winny jest
klient, który chce kupować najtaniej a nie najlepiej.

>>> To jednak zupelnie co innego niz Dell, HP , IBM.
>>
>> Bo ja wiem? Cześci w sumie te same. Różnice to głównie obudowa i niektóre
>> drobne rozwiązania.
>
> I gwarancja i "wystandaryzowanie" i testy

Nie ma gwarancji na peceta ze sklepu? Na procek Intel daje chyba 3 lata
gwarancji. Cześci są wszystkie wystanadaryzowane (ATX). W praktyce nie ma
zbyt często problemu niedopasowania porządnych markowych cześci.

>
>>> Samochody to tez squadaki w koncu opon tez taki GM czy Fiat nie robi.
>>
>> Nie ma żadnego jednego standardu samochodu, jak standard komputera ATX.
>> Taki standard jest w rowerach. Mnie bardzo podoba się produkt oparty na
>> zasadzie wspólnego standardu jak pecet czy rower. Składasz z dowolnie
>> wybranych części, co chesz.
>
> Z duza szanse ze nie zadziala :)

Nie spotykm się z tym.

> tak do konca, szczegolnie gdy czesci sa szajsowate jak w squadakach,

I jak w tanich (czyli większości) latopów. Już pisałem: nie ma szajsowatych
procesorów dysków i płyt.

> jesli sie znasz i potrafisz dobrac sobie PC
> i sam zlozyc to SWIETNIE tyle ze 96% gospodyn z Gdanska nie widzi roznicy

W tanich laptopach jest gorszy szajs niż w tanich desktopach.

>
>> A co to za problem złożyc komputer? Ja zawsze kupuję w jednym sklepie.
>> Albo same cześci i składam sam, albo oni składają, przy odbiorze oglądam,
>> co jest w środku, czy nie jest głośny i wtedy dopiero odbieram.
>
> Zloyc pewnie zaden a ze potem sie grzeje ze cos nie dziala ...

Nie zdarza mi się to.

MK
Received on Thu Jun 12 19:55:05 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 12 Jun 2008 - 20:51:05 MET DST