Re: Zewnętrzna karta dź więk owa

Autor: gotar <gotar-poczta_at_onet.pl>
Data: Sun 13 Apr 2008 - 19:53:55 MET DST
Message-ID: <slrnfntej1.hil.gotar-poczta@pepin.polanet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol@polsl.pl> wrote:

>> oczekiwałem. Aczkolwiek trochę mnie dziwi, że w przypadku filmów, muzyki
>> itp. dźwięków, które można podawać z wyprzedzeniem (co innego np. efekty
>> w grach) nie stosuje się zapisu o jakim mówiłem. Nikt na to nie wpadł,
>> czy się zwyczajnie nie opłaca?

> Nie opłaca się.

Hm... to mnie jakoś nie przekonuje - scalak który to robi to pewnie
koszt groszowy.

> Nawet przy odtwarzaniu plików MP3, które przecież są zapisane w
> postaci widma, to CPU dokonuje (po dekompresji) odwrotnej FFT,

No właśnie - MPEG-a się wspomaga sprzętowo, czemu k. dźwiękowa nie
miałaby też wspomagać?

> Należy pamiętać, że cały mechanizm "karty dźwiękowej" miał
> swój początek w prostym przetworniku C/A sprzężonym z lokalnym
> kontrolerem DMA. Karta tylko odczytywała regularnie próbki,

Ale zapisywanie w innej postaci niż amplituda w czasie też istniało -
korzystając z wave table.

-- 
Tomek                                    http://tccs.sourceforge.net/
http://pld-linux.org/                    http://vfmg.sourceforge.net/
Received on Sun Apr 13 19:53:55 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 13 Apr 2008 - 20:52:47 MET DST