misiex-x napisal:
>> Ustalmy skalę zjawiska - 100 lat do przodu. Może być? :)
ustal jaka technologia druku wytrzyma najdluzej i wydrukuj zdjecia/tekst
pliki audio to juz niestety tylko plyta a'la winylowa z nierdzewki ;)
lub razem z filmami nagraj na celuloidzie
zamow sobie duza, hermetyczna skrzynie ze stali nierdzewnej, zmien
atmosfere na azot i zostaw na 100 lat ;)
IMHO:
szybkosc rozwoju technologii 'komputerowych' jest taka ze za 100 lat
to co zostawisz dzisiaj bedzie do odczytania *tylko* jezeli jedynym
dzialaniem bedzie podlaczenie do pradu (pomijajac ze wtyczki pewnie
nie beda kompatybilne a 230V w scianie nie uswiadczysz)
(oczywiscie jezeli nie wrocimy do jaskin po zagladzie atomowej w
wojnie o rope ;) )
zaden 'zwykly' sprzet - a juz zwlaszcza nieuzywany nie polezy
sprawny wiecej niz 15-20 lat, zaden nosnik danych obecnie uzywany
nie bedzie sie nadawal do odczytu za 10-30 lat
(oczywiscie mowimy o tym co jest seryjnie produkowane)
a adapter/projektor za 100 lat bedzie mimo wszystko raczej latwiej
wyprodukowac niz czytnik cd/dvd/itp
pomijajac ze tak jak juz wspomniano - dla twoich wnukow raczej
atrakcyjniejsze beda zdjecia wydrukowane niz w postaci
cyfrowej (2d? leeejm ;) ) a z jakimis przedpotopowymi cudami
raczej wogole im sie nie bedzie chcialo babrac...
malo jest zapalencow a patrzac na to co sie dzieje to watpie zeby
ich przybywalo
Received on Sat Mar 22 13:00:14 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 22 Mar 2008 - 13:51:09 MET