Re: Raptem sie kosci pamieci u klienta popsuly...

Autor: Jacek Maciejewski <jacmacwytnij_at_o2.pl>
Data: Wed 19 Mar 2008 - 19:30:47 MET
Message-ID: <drplnxqj2vss$.14junl6159bp.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Wed, 19 Mar 2008 17:45:58 +0100, Michał Pysz napisał(a):

> A właśnie, że nie w takiej kolejności!
> Najpierw klient odsyła sprzęt. My sprawdzamy czy czasem jego pies nie
> używał sprzętu jako kości do gryzienia i jeśli wszystko jest Ok to
> zwracamy kasę.

Zwróć uwagę że wymagasz od nabywcy tego czego sam jako sprzedający nie
stosujesz. Czy komukolwiek wysyłasz sprzedany towar zanim dostaniesz
pieniądze, żeby nabywca sobie sprawdził czy twój towar czasem nie wyszedł
psu z pyska? Jak Kali komuś krowę to dobrze a jak Kalemu to źle :) Podwójna
moralność. Przecież nabywca ryzykuje swoje pieniądze, zawsze dobre w zamian
za towar daleko nie zawsze dobry :) Należy mu się w zamian takie samo
traktowanie.

-- 
Jacek
Received on Wed Mar 19 19:35:15 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 19 Mar 2008 - 19:51:08 MET