Re: Prawie całkiem nowy komp - jaka płyta?

Artur Gawryszczak napisał(a):
> Witam,
>
> Dawno mnie tu nie było, ale obudziłem się niedawno i zorientowałem się, że
> użytkuję jakieś muzeum, więc szukam pretekstu, żeby pójść "z czasem, z
> postępem, z osiągnięciami" ;-)
>
> obecny konfig:
> Athlon XP 1700+ @2GHz, 768MB DDR, Radeon 9100 (AGP)
> Epox 8rda3+ (nForce 2)
> IDE: 2x Seagate 40GB (nie potrzebuję RAID), DVD+/-RW
>
> Typowo komp służy mi do drobiazgów i zdalnej pracy po VNC :-), od czasu do
> czasu jakieś składanie panoramek, czy inne miąchanie fotografii.
> Potrzebuję jednak przyrostu wydajności do sporadycznych zadań i
> ewentulalnie grania (np. NWN2, Wiedźmina też by się przydało obadać). Jak
> rozumiem, pozmieniało się ostatnio tyle złącz, że prawie cały zestaw
> powędruje jako części do upgradu jakiś kompików w rodzinie i dobrze jeśli
> choć 360W zasilacz Chiefteca będzie miał wszystkie potrzebne wtyczki,
> żebym go nie musiał zmieniać. Nie chodzi mi tu o najtańszy możliwy
> upgrade (czyli pewnie GF 6800 i odblokowywanie potoków, w miarę
> możliwości), ale też nie mam motywacji wydawać za dużo $$$.
>
> Wymyśliłem sobie, żeby nabyć:
> * jakiś GF 8600 GTS, 512 MB (a może wystarczy GF 8600 GT?)
> * Core 2 Duo, nisko taktowany i podkręcić (dla zabawy/satysfakcji, takie
> zboczenie, nie ukrywam ;-) ), ale bez kompromisów z głośnością,
> conajwyżej skończy się na dokupieniu jakiegoś radiatora z rurkami :-)
> * 2x 1GB DDR2
> * płytę pod to - i tu mam pytanie: jaką?
>
Ja po podobnych dylematach i poszukiwaniach zakupiłem:
GIGABYTE P31-DS3L - P31 dla zwykłego zjadacza chleba niczym nie ustępuje
  P35. Kosztuje ok. 220 PLN, czyli od podobnie wyposażonych płyt na P35
tańszy o około 50 złotych i więcej i mam tu na myśli te proste płyty a
nie jakieś wypasy dla podkręcaczy co o każdy MHz walczą. Niestety tylko
jedno IDE - ale to już raczej większość płyt nowych szczególnie pod
Intela tak ma. Ale dyski SATA są tanie (300 PLN za 500GB).
Pentium E2160 i oczywiście od razu go podkręciłem. Z 1,8GHz do 3GHz bez
podnoszenia napięcia czy innych zabaw - wejść do biosu, FSB na 333 i po
zabawie.
2x1GB pamięci, zwykłe GoodRam-y albo Kingstony DDR2-800 CL5 o ile
pamiętam. Żadnych OCZ, Geil CL4 itp. które co prawda drogie może i nie
są (~200PLN za 2x1GB), ale to i tak o 1/2 więcej niż to co zapłaciłem za
te "zwykłe" - a różnica w wydajności znikoma.
GF8600GT 256MB. Absolutnie nie GTS - ten jest od 400PLN wzwyż nadal
wyceniany, a już za około 450PLN można kupić GF8800GS, kartę z zupełnie
innej półki wydajnościowej. Jak dla mnie 8600GT do NWN2 i Wiedźmina jest
wystarczająca, gram w 1280x1024. Nie jest to super komfortowe granie z
100fps, ale bez nerwów można grać.

Podłączyłem to pod starego Modecoma 350W którego zakupiłem lat temu 3,5
i służył z Athlonem 2500+ na Abicie NF7-S 2.0. Zasilacz nie ma wtyczki
ATX 8pin, tylko starą 4-pinową, tak samo z dużą - jest 20pin a nie 24.
Płyta łyknęła to bez zająknięcia a i z podkręcaniem problemów nie było.

Aha, jeśli chodzi o chłodzenie, to jedynie ze względu na ciszę i własny
spokój zainwestowałem w Arctica Freezera 7Pro za 65 złotych (można
taniej, mi nie chciało się czekać więc wziąłem tam gdzie był od ręki).

Podsumowując kosztowałoby to (według cen z esc, pewnie można taniej):
Gigabyte P31-DS3L: 220 PLN
E2160: 210 PLN
GIGABYTE GF8600GT 256MB Silent Pipe: 290 PLN (ewentualnie Palit Sonic+ z
lepszymi pamięciami za 330, będzie się lepiej podkręcał)
2x1GB DDR2-800 CL5: 140 (Goodram), 150 (Kingston)

Razem 860-900 zależnie od tego na którą kartę się zdecydujesz. Liczone
bez wentylatorka.

Pozdrawiam,
Trolu
Received on Fri Feb 22 12:55:07 2008