bateria w lapku

sluchajcie , prewencyjnie zapytam , zakupilem kiedys lapka , baterie
zaladowalem ksiazkowo ,tzn kilka cykli ladowania z pelnym rozladowaniem po
jakims czasie bateria ledwo wystarczy na 5 min , oczywiscie lapkek noname
tzn. Gericom a bateria 2200AH. Jednakze obecnie zakupilem Lenowo z bateria
4800AH rowniez Li-On. W obawie przed takim samym objawem ,wogole jej nie
podlaczylem i lezy sobie w szufladzie a lapek smioga na pradzie. W razie
potrzeby zaladuje ja kilka razy w pelnym cyklu a jak bedzie niepotrzebna to
odlacze od laptopa,tyle ze jak juz ja rusze to co jakis czas bede uzywal do
pelnego rozladowania itd..... Mam jednakze pytanie : czy takie postepowanie
mu nie zaszkodzi? Poprostu obawiam sie zeby kolejnej baterii nie stracic w
rok a przeciez to "serce" przenosnego komputera.. Sam jestem ciekawy co
powiecie w tym temacie.

-- 
pozdro
tuMEk
tsMAinterechoKRcom