Re: Jak " kupowałem " w Komputroniku

Autor: Andre <andrehull_spam_at_poczta_me.fm>
Data: Wed 06 Feb 2008 - 08:38:08 MET
Message-ID: <fobo50$gt7$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

*Konrad Kosmowski* wrote:

> To wtedy możesz krzyczeć, że to szarlatany. W innej sytuacji to tylko
> jakaś lamerska obsługa, a książkę możesz (bo możesz) zakupić w wielu
> innych miejscach i po prostu ich należy olać. Skoro oni tak traktują
> klienta to klient idzie gdzie indziej i tam płaci.

ok to odpowiedz mi na pytanie takie:

potrzebujesz jakas rzecz dosc szybko, jest droga. skladasz zamowienie w
komputroniku, na stronie pisza do Ciebie jak byk ze *zamowienie*
*przyjete* . czekasz tydzien i nic, piszesz maila i nic. po tygodniu
odpowiedz na maila ze wlasnie sie skonczylo. to jes tw porzadku? czy
moze Ty na wszelki wypadek skaldasz zamowienie w 10 sklepach bo
przeciez zamowienie przez strone nie jest wiazace i zawsze sie mozesz
wycofac?

-- 
pozdrawiam
  Andre
Received on Wed Feb 6 08:40:06 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 06 Feb 2008 - 08:51:05 MET