Re: Cool and Quite

Autor: M... <kfsfsk_at_ed.pl>
Data: Tue 22 Jan 2008 - 09:44:36 MET
Message-ID: <fn4ap3$1jd$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

> Moim zdaniem 'Q&Q' to marketing. Jak ktos ma 'nadwyżke chłodu' na
> procesorze - niech pomajstruje przy zasilaniu wiatraka z linii 5V.

No popatrz, a ja myślałem że Q&Q reguluje taktowaniem procesora, a nie
bezpośrednio wiatrakiem. Jeśli to cudo u Ciebie nie działało, to masz
problem z płytą lub wiatrakiem i tyle. U mnie w laptopie sprawdzało się
wyśmienicie i pod XP i pod Linuxem. Nie wyobrażam sobie pracy na baterii z
prockiem 2,8GHz. Po włączeniu QQ dmuchawa włączała się tylko na chwilę przez
parę sekund, a wiatrak reagował na temperaturę procesora, a nie na
ustawienia QQ. Jak QQ obniży taktowanie, to po chwili przez niższe
wydzielanie ciepła na procku spada jego temperatura i co za tym idzie
PRAWIDŁOWO działający wentylator zwolni. Nawet jak QQ zwolni procesor to co
najwyżej mniej ciepła się wydzieli a nie spali Ci procesor. Ciała dała
płyta, nie technologia QQ.

Pozdrawiam
Received on Tue Jan 22 09:45:12 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 22 Jan 2008 - 09:51:16 MET