Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> Odpowiedz na
news:slrnfj3ihn.c2e.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl:
> epsilon$ while read LINE; do echo "$LINE"; done < "Adramelech"
>>>>Kłóciłem się o to z panią z federacji i była absolutnie pewna, że
>>>>sprzedawca odrzucając taką reklamacje przegra sprawe z sądzie...
>>> 1. Pani z federacji jest w tzw. "mylnym błędzie". Przecież to
>>> oczywista oczywistość, że istnieją wyroby, które z samej swojej
> Ustawa stanowi, że przez dwa lata możesz "atakować" sprzedawcę z tytułu
> niezgodności towaru z umową. Ale nie oznacza to, że automatycznie każde
> takie żądanie będzie uznane. Po prostu po upływie dwu lat, nie możesz
Powinno być, o ile nie jest to wada powstała z winy użytkownika.
Wg Federacji konsumenta.
> już się powoływać na ten przepis. Na przykład, kupiłeś wiertła do
> betonu, przyszedłeś do domu, odłożyłeś na półkę. Po trzech latach
> otwierasz pudełko i okazuje się, że wiertła są nie do betonu, tylko do
> drewna. Dwa lata minęły i po jabłkach.
Oczywiście. Ale jeżeli 11 miesiąca, 30 dnia użyjesz te wiertło a one nie
będzie wiecić jak powinno to masz prawa reklamować z tytułu niezgodności, a
sprzedawca powinien uznać twoją reklamacje. Jak nie uzna, bo zarząda
udowodnienia że wada była już w chwili zakupu, to sprawa może skończyć się w
sądzie. Wg Federecja klienci wygrywają takie sprawy.
>>przeskakuje, ale w przyszłym roku wymienie, jeszcze tylko w zmienie
>>kilkasetek wymęcze;))
>
> Ostre masz, czy co? ;-P
E?
Pozdrawiam!
-- Piotr Sobolewski "My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..." http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.Received on Wed Nov 7 21:10:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 07 Nov 2007 - 21:51:05 MET