Re: z serii jakiego laptopa kupic?

Autor: Wiesiaczek <ciotkazielinska_at_vp.pl>
Data: Sun 04 Nov 2007 - 14:44:36 MET
Message-ID: <fgkica$717$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Użytkownik "gotar" <gotar-poczta@onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrnfir27o.n6i.gotar-poczta@pepin.polanet.pl...
[...]
>> A rzeczywistość jest taka, że jeśli mam kasę to płacę i żądam (dobrego
>> towaru, usług)
[...]
Krótko mówiąc, nie
> cwaniakuj tak z tym swoim kierowniczym 'płacę to żądam', bo to jest
> żałosne.

Tak mówi każdy gołodupiec, po to żeby się dowartościować.

Szczególnie jak kupujesz wyposażone narzędzie (z
> oprogramowaniem) i usługę za jakieś marne 10 tysięcy.

A co tu ma cena do tego? Jakieś kompleksy masz?

>> i to mam zagwarantowane w konstytucji.
>
> O, kolejny konstytucjonalista - wskażesz mi konkretny przepis?

NTG, a poza tym nie chce mi się

>> I rzeczywiście człowiek z kasą nie jest równy dziadowi, co tak niechcący
>> wyrwało się naszemu prezydentowi.
>> To jest kapitalizm synku, tu chodzi tylko o kasę.
>
> Tak jest panie kierowniku. Tylko jest pewien problem. Widzisz, są
> ludzie, którzy kasę mają i buraka, któremu się wydaje, że 'żąda',
> spuszczają po schodach.

Lenin przez Ciebie przemawia? Niestety, takie rewolucje już się skończyły.
Teraz pracodawca "burak" spuszcza po schodach pracownika "yntelygenta".

Jeśli kiedyś dojdziesz do wyższych poziomów
> kierownictwa to dowiesz się może, że od kasy ważniejsze są dobre
> kontakty z ludźmi. I to nie tylko tymi, którzy mają jeszcze więcej kasy.

Nieprawda, jeśli pracuję dla kasy, to gówno mnie obchodzą stosunki z
robolami.
A jeśli już, to tylko na tyle, na ile mój dochód od tego zależy.

>> Więc po co wyjeżdżasz z ideologią której najwyraźniej nie rozumiesz,
>> zamiast
>
> Hahah... nie synkuj tutaj, bo tylko utwierdzasz mnie w przekonaniu
> jakości kadry kierowniczej. To nie jest żadna ideologia (zajrzyj do
> słownika, może nie rozumiesz znaczenia tego słowa), tylko fakty. Fakty,
> które sam przecież potwierdzasz.

???

>> rzeczowo zająć się komputerami, do czego nawet być może się nadajesz?
>
> Komputer to narzędzie.
> Tokarka to narzędzie. Łatwiejsze w użytku od komputera.

Tezę postawiłeś lecz czy coś z tego wynika?
Napisałeś ale nie wiem po co?

> Nie umiesz używać komputera - zapłać osobie, która umie, żeby to
> narzędzie przygotowała do pracy. Wykup support. W twojej
> 'konstytucyjnej' gwarancji jakości nie ma nic na temat tego, że
> narzędzia musi umieć używać każdy idiota czy kierownik.

Zapłaciłem w sklepie, teraz mam prawo i będę żądał, żeby to gówno pracowało
tak jak ja chcę.
O co Ci chodzi?

-- 
Pozdrawiam (dziś z Wawy) - Wiesiaczek
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"
Received on Sun Nov 4 14:45:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 04 Nov 2007 - 14:51:03 MET