Re: z cyklu na ch** mi lcd

Autor: gotar <gotar-poczta_at_onet.pl>
Data: Sat 27 Oct 2007 - 10:46:10 MET DST
Message-ID: <slrnfi5umi.lmm.gotar-poczta@pepin.polanet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

KILu <byter@wp.pl> wrote:

>> To NIE jest kwestia przyzwyczajenia wbrew temu, co mówi masa osób.

> Oj jest, mówię to jako ktoś, kto nie raz tego doświadczył. Ba - potrafię
> przez parę dni przywykać do dużego LCD, na który czasem przesiadam się z

Tak jak pisałem - do rozmiaru, menu itp. parametrów, które mierzy się
linijką, nie do sposobu wyświetlania obrazu.

> Inna sprawa, że LCD nie ma prawa razić.

Otóż to. Wzrok przeniesiony z książki czy zza okna na monitor musi
NATURALNIE ten obraz przyjąć, bez mrużenia oczu, łzawienia czy
czegokolwiek. Jeśli jest inaczej, to albo trzeba go dostroić, albo
kupiło się złom.

-- 
Tomek                                    http://tccs.sourceforge.net/
http://pld-linux.org/                    http://vfmg.sourceforge.net/
Received on Sat Oct 27 10:50:18 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 27 Oct 2007 - 10:51:13 MET DST