Artur G. pisze:
> Do Gigabte'a sie uprzedzilem z powodu awarii płyty. Teraz jest w reklamacji
> karta graficzna (X600). Mialem kiedys karte Sapphire. Chodzila u mnie w
Hmm, ja mialem plyte Gigabyte'a pod s478 na intelu 865PE i chodzila jak
nalezy (wkurzalo mnie tylko O/C - nie dalo sie z niej wycisnac tyle co
np ze zwyklego ASRock'a tez na tym samym chipsecie - dlatego ja
pogonilem). Mialem tez GF 6600GT pod AGPx8 i podobalo mi sie, ze
Gigabyte dawal wsparcie jesli chodzi o upgrade BIOSu karty (z ktorego
korzystalem). Czy jest szajsem? Nie wiem - moze w pewnych przypadkach
jest. Mnie akurat niczym nie zawiodl chociaz i nie powalil na kolana.
Sapphire ma kolega (starego Radeona 9600XT 256MB) i grafa bardzo cienko
sie podkreca oraz szybko padlo fabryczne chlodzenie (zaczelo halasowac
dosc mocno). Poza tym chodzi bez zarzutu. Ale dzieki za sugestie.
Przemysle sobie. ;)
Pzdr, OMSON
-- Pesymista widzi ciemny tunel. Optymista widzi światełko w tunelu. Realista widzi światło nadjeżdżającego pociągu. Maszynista widzi trzech kretynów na torach.Received on Tue Oct 16 08:50:08 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 16 Oct 2007 - 08:51:08 MET DST