Re: Minimalistyczna a perspektywiczna inwestycja :)))

Lob <acad@go2.pl> wrote:

> juz mowie w czym rzecz, mianowicie mam kompa z poprzedniej epoki i
> praktycznie nic ( no moze poza FDD i CD) nie
> bede mogl w stanie "przelozyc" do ewentualnego nowego zakupu.

            Niemozliwe - co najmniej blachy z obudowy masz, a jakiegos Fortrona
350W 24pin ATX 2.0 kupisz juz za ~50-60- zl, klawiature i myszke tez
przelozysz nawet jesli jest zabytkowa na DIN5/RS232C. HDD na poczatek tez
mozesz przelozyc - bedzie spowalnial system, ale pozniej odstawisz go a to
nie generuje kosztow. Na dzis spokojnie mozesz kupic za wspomniana kwote,
Fortrona 350W, plyte pod AM2 ze zintegrowana grafika, jeden z wolniejszych
X2 typu 3800+ + OC do poziomu ~2500 MHz czyli ~4800-5000+ (ceny smieszne,
a wydajnosc bardzo przyzwoita. C2D szybsze ale i ma gorszy stosunek
cena/wydajnosc zwlaszcze w polaczeniu z plyta glowna ktora musi byc drozsza
przez kontroler pamieci w northbridge) oraz ile wystarczy na RAM - min. 512
MB ale jak poszukasz to spokojnie powinno wystarczyc na 1 GB PC667 przy
zalozony pulapie ceny. Grafike i duzy, szybki HDD mozesz dokupic w
pozniejszym terminie, a to co zaproponowales - czyli kupno nowych czesci do
odlozenia i zamrazania gotowki oraz dodatkowo jakiegos rupiecia na P4 to
najgorsze co moze byc, poza tym pamietaj o wywijaniu holubcow z OEM jesli
to win32 - takie mieszanie w sprzecie do tego nie przystaje.

-- 
Pozdrawiam, Michal Bien 
mailto:mbien@mail.uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938 
JID: mbien@jabberpl.org