Re: Głośniki S/PDIF

Autor: Botanix <botanix_at_master.pl>
Data: Mon 20 Aug 2007 - 21:18:21 MET DST
Message-ID: <facpdu$4gm$1@ns.netstone.pl>

Użytkownik "Mariusz Kruk" <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> napisał w wiadomości
news:slrnfcj12q.qtu.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl...
> epsilon$ while read LINE; do echo ">$LINE"; done < Botanix
>>>>> 1. Nadużyw'asz apostrof'ów.
>>>>> 2. 1250zł? Nie żartuj. Za tę cenę możesz kupić przyzwoity wzmacniacz i
>>>>> sensowne kolumny. I mam wrażenie, że jednak byle altusy będą lepiej
>>>>> brzmieć.
>>>>Odnosić więc złe wrażenie. Lepiej... co to znaczy? W życiu miałem kilka
>>>>altusów, mildtonów, altonów i innych. Dźwięk owszej jest bardzo ładnych
>>>>i
>>>>glośniki mimo kilkunastu już lat potrafią zagrać pięknie ( nie wszystkie
>>>>modele ) lecz jest jedno ale. To nie ma być sprzęt do salonu gdzie
>>>>słucha
>>>>się wyłącznie dźwięku stereo. Kolumny te aby zagrały przyzwoicie
>>>>potrzebują
>>>>dużego pokoju. Logitech czy Creative zadowoli się pokojem małym. W
>>>>prawdziwych głośnikach KOMPUTEROWYCH liczy się nie tylko jakość dźwięku,
>>>>jego natężenie ale również gabaryty samych głosników. Nie każdy ma
>>>>miejsce
>>>>na kolumny i nie każdy w dobie kart muzycznych 5.1 ma chcęć słuchać
>>>>dzwięku
>>>>wyłącznie w stereo. Teraz ogląda się filmy i gra w gry w systemie 5.1.
>>> Oglądasz filmy na ekranie wielkości znaczka pocztowego? I musisz mieć do
>>> tego "krystalicznie czysty dźwięk 5.1"? Zawsze mnie bawiło takie
>>> podejście.
>>NEC MultiSync 20WGX2...nie wiedziałem, że znaczki są tej wielkości.
>
> P-uh-lease. Usiądź w jakiejś normalnej odległości od tego i powiedz czy
> coś na tym widzisz.

Zawisc :)? Nie ma "normalnej" odleglosci. Siada sie w takiej odleglosci aby
dobrze widziec ( ani blizej ani dalej ). Poza tym troche krecisz i zaraz
wyjasnie dlaczego. Rozmawialismy zdaje sie o głosnikach do komputera a nie o
tym na czym ogladam filmy ( tak na marginesie uwazam ze monitorek spoko ).
Poza tym zwroc uwagę co robisz... mam nienajgorszy monitor i całkiem spory
( jak na monitor do komputera ), krytukujesz... wnioskuje iz monitor wg
Ciebie kiepski do oglądania - mylisz sie. Powiedz mi w takim razie co by
tutaj zmieniły super kolumny zamiast zestawu komputerowego 5.1? Załoze sie,
ze taki przecietny Kowalski oglada filmy na 15-17" do tego na kijowej
matrycy lub crt ( tu akurat plus ) - osobiscie nic w tym zlego nie widze.
Chodzi w koncu o oglądanie filmu na PC - nie kinie domowym. Kino domowe to
jest co innego i sie tego nie miesza, chyba ze ktos ma 2in1 czyli kompa
podlaczonego pod TV i do tego kolumny 5.1 wtedy OK. Autor wątku z pewnością
nie trzyma komputera w salonie 20-30m2 do tego nie posiada TV 30" podpietego
pod kompa... po co więc mu super kolumny? Skoro moj LCD jest zly do filmow i
dzwiek nic tutaj nie zmieni... dlaczego doradzasz mu cos co wnioskujac
rowniez sie nie sprawdzi? Będzie słuchał super jakości dźwięku i gapił się
na "znaczek" tak jak ja ? :)

>
>>Zazwyczaj puszczam z komputera, gdy chcę na prawdę poczuć klimat to idę do
>>kina. Nie mówiłem o krystalicznie czystym dźwięku 5.1.
>
> To była taka ironia, wiesz?
>
>>Podkreśliłem, że
>>jakość dźwięku choć porównywalna z takimi tonsilami ( wyższe słabsze i
>>średnie nieco mniej wyraziste, bas głębszy, szybszy i mocniejszy w
>>logitech
>>z-2300, z-5500 ) to mimo wszystko liczą się gabaryty zazwyczaj.
>
> Powiedzmy sobie szczerze, zazwyczaj liczy się buzzword 5.1. (no, i żeby
> basy dawały po uszach)

P-uh-lease. Nie mowimy tutaj o głosnikach w przedziale 100-200zł bo te
faktycznie są kijowe ( osobiscie podejrzewam jednak, że autor watku wlasnie
cos w przedziale 300-400zl na mysli mial)... Oczywiscie w tej cenie rowniez
da rade znalezc cos calkiem calkiem np. DDT2500, DDT3500, THX550. Creative
czy logitech od 500-600zł w gore graja na prawde niezle biorac pod uwage iz
sa to głosniki komputerowe i nie tak daleko im do kolumn typu altus.

>
>>Zazwyczaj
>>się tego nie robi a gdy już ktoś chce sobie dobre kolumny postawić nie
>>robi
>>tego tylko dlatego bo ma na to miejsce.
>
> A możesz to napisać jeszcze raz tak, żeby było wiadomo o co Ci chodzi?

Zjadlem wyraz :). To moze prosciej. Przecietny Polak mieszka w bloku (
50-60m2 ). Komputer nie stoi w salonie ( tam gdzie TV ) tylko w jakims
mniejszym ( 10-14m2 choc przecietny salon wcale wiekszy nie jest ). W takim
pokoju jest niewiele miejsca na kolumny, owszem czesto sie zmieszcza ale ich
konstrukcja wymaga wiekszej przestrzeni do uzyskania dobrych efektow.
Problemem wiec w takim wypadku jest miejsce/ przestrzen nie w m2 a m3 ( ale
o tym malo kto wie ). Poza tym gdy juz ktos sie zdecyduje na kolumny to z
pewnosia decyzja ta nie bedzie zalezala od tego czy ma miejsce na kolumny
czy tez nie. Taki czlowiek wie ze kolumny stereo za 1kzl + wzmacniacz za
200-300zl zagraja o niebo lepiej od Creative czy Logitech za ta sama kase.
Wtedy na prawde mozna podelektowac sie dzwiekiem. Nie kazdy jednak ma ten
sluch, ba nie kazdy w ogole docenia czysty ( tylko prosze nie przejaskrawiac
nie mialem na mysli mp3 32kb/s a przecietne mp3 128kilo) dzwiek ( malo kto
zauwaza roznice lub zauwaza ale nie ma to dla niego najmniejsazego
znaczenia ). Nieraz juz byly poruszane watki odnosnie kart muzycznych
integra versus Creative jakis tam. Oczywiscie wszyscy polecali Creative i
zgodze sie. Jest to wydatek w okolicach 100zl i roznica bedzie spora owszem.
Niestety naogladalem sie wiele, wiele razy. Ludzie nie dlektuja sie muzyka,
muzyka przy komputerze i w ogole.. to juz nie te czasy? Ma po prostu grac w
miare dobrze, zeby mozna bylo sobie sciagnac piosenke i gitara. Puscic na
pol gwizdka w trakcie gadu-gadania, czatowania, grania w pasjansa/sapera,
dlubania w nosie itd.
>
>>>>Czasem nawet fajnie jest dla odmiany posłuchać w takim systemie muzyczki
>>>>np.
>>>>w DTS z płyty DVD. Poza tym, grupa bardziej pecetowa a polecacie sprzęt
>>>>nadający sie na inną grupę... tutaj powinny być brane pod uwagę
>>>>wyłącznie
>>>>głośniki komuterowe.
>>> Dlategoboponieważ? Jeżeli istnieją alternatywy, należy te alternatywy
>>> prezentować.
>>Alternatywą głośników komputerowych nie są kolumny podłogowe wielkości
>>ALTUSÓW.
>
> Zaraz, moment. Altusy były tu podane "z czapki" jako przykład kolumn
> audio w ogóle. Jak chcesz, możesz tu wstawić stojące, jak chcesz -
> wiszące.
>
>>Porównuje się sprzęt tej samej klasy, tego samego zastosowania (
>>czyt. rozmiar lokalu/pomieszczenia, rodzaj muzyki, tych samych gabarytów
>>( z
>>racji tego iż mało kto chce trzymać przy kompie kolumny ).
>
> Z czego nie wiemy nic.
>
>>Gdyby założyciel
>>tematu chciał, z pewnością napisałby o tym w swoim poście ( że rozważa
>>jeszcze kolumny bo przecież dobre kolumny z dobrym wzmacniaczem
>>teoretycznie
>>zagrają lepiej - w stereo ).
>
> Etam. Założyciel tematu pewnie napalił się na "5.1", jeszcze "po cyfrze"
> i teraz szuka możliwości wywalenia kasy.
>
>>>>PS. Miałem niegdyś DDT2500 puszczone przez S/PDIF i moim zdaniem dźwięk
>>>>był
>>>>ciekawszy i przede wszystkim czystszy niż takie altus 110. Sopran owszem
>>>>altusy górą ale kolumny + wzmacniacz kosztują 3 razy więcej do tego są
>>>>tylko
>>>>dwie ( duże dwie )...
>>> Za to spróbuj puścić zwykłą muzykę stereo przez takie wynalazki 5.1,
>>> gdzie masz pierdzący subwoofer (sztuk raz) i brzęczące satelitki.
>>> Nie mówiąc już o tym, że ktoś podający mi w specyfikacji "Frequency
>>> response: 33 Hz - 20 kHz" po prostu mnie oszukuje. Nie wspomnę już o
>>> tych przeuroczych 505 watach.
>>A czy ja pisałem o puszczaniu muzyki wyłącznie w 5.1? S/PDIF nie narzuca
>>Ci
>>dźwięku 5.1, możesz go ustawić albo i nie. Może sobie grać nawet w mono
>>jeśli sobie tego życzysz. Mając dwie kolumny na stereo skazany jesteś.
>
> Nie rozumiesz. W jaki sposób przy pomocy subwoofera oraz pięciu piszczałek
> odtworzysz przyzwoicie nagranie stereo? Cały dół wpuścisz w jeden
> głośnik? Sprytnie.

Ojoj widze, ze niezbyt w temacie jednak. Dla przykladu kolumny Tonsil Siesta
( 900zł za sztukę ) puszczają wiecej tego dolu jednym glosnikiem niz
Logitech... ale co tu dyskutowac skoro nie jestes nawet w temacie. Kolumny
te maja 3-drozna zwrotnice i nastepujace odciecia

Bas - od 45Hz do 1500Hz
Nisko-sredniotonowy od 1500Hz do 4000Hz
Wysokotonowy od 4000Hz do 25000Hz

Powiedz mi teraz drogi Panie na jaki glosnik idzie tego dolu wiecej? Pasmo
logitecha wyglada tak

Subwoofer - od 33Hz do 150Hz ( czyli to co najciezsze bierze na siebie sub )
reszta go nie interesuje, dlatego bas jest tak sprawny.
Niesko-sredniotonowy - 150Hz - 6000Hz
Wysokotonowy - 6000Hz - 20000Hz

Z tego wywnioskowac mozna kilka rzeczy.Logitech ma lepszy bas miekki,
glebszy, szybszy i bardziej kontrolowany. Srednie tony, tutaj wygrywa Siesta
gdyz ma 2 przetworniki 15cm a z reguly jest tak, ze im glosnik wiekszy tym
wierniej przenosi niskie czestotliwosci. Stad pasmo od 150Hz do 250Hz jest
lepsze na kolumnach Siesta ale tylko niewiele bo glosnik o wymiarach 8cm
radzi sobie nienagannie juz od 150-200Hz, przewaga Siesty miesci sie wiec w
tych 100Hz. Oczywiscie dochodzi kwestia samych przetwornikow, ktore z reguly
w kolumnach sa jednak lepsze.. Mimo wszystko Logitech wypada i tak calkiem
niezle, spadek efektywnosci w pasmie 150Hz-250Hz nie jest duzy i zestaw gra
na poziomie. W wysokich ida leb w leb, powyzej 20kHz to jeszcze trzeba miec
fajny wzmacniacz ktory to przeniesie poza tym prawie, ze tego nie slychac
jedynie "czuc" - lecz to tylko dla wybrancow ( audio-psycho ), przecietniak
nie doceni.

>
>>Po
>>tym co piszesz widzę, że naoglądałeś/nasłuchałeś się wynalazków typu
>>Creative SBS580 i w dół ( wszystkie trusty, manty i inne pierdy ).
>>Natomiast
>>nie miałeś do czynienia z porządnymi głośnikami komputerowymi. wtedy nie
>>nabijałbyś się z subwoofera ( raz sztuk ). Bo ten raz sztuk ma nierzadko
>>ponad 100W-200W RMS i potrafi mocniej zatrząść pokojem niż 2 kolumny ALTUS
>>110 ( wiem bo porównywałem dokładnie z modelem Logitech Z-2300, Logitech
>>Z-5500 jest znacznie lepszy mocowo jak i jakościowo ).
>
> Ale głośnik miewa jeszcze inne zadania niż tylko "trząść pokojem".
> Naprawdę, nie musisz mi tłumaczyć co to jest subwoofer i do czego służy.
> Nie nabijam się z subwoofera jako takiego, tylko zauważam nieadekwatność
> rozwiązania 5.1 do pewnych zastosowań.

W takim razie czytaj wyzej bo subwoofer przenosi tylko dolne pasmo IMO i tak
nieco za wysoko idzie lecz nizej nie dalo rady ze wzgledu ograniczony
rozmiar glosnikow w satelitach. "Nieadekwatnosc rozwiazania 5.1 do pewnych
zastosowan..." Tylko i wylaczenie muzyka i tylko pewne jej gatunki. Do
techniawki, disko, pop, ogolnie muzyki nowoczesnej takie rozwiazanie ( 5.1
puszczone w stereo nawet ) sprawdza sie. Kolumny maja przewage w muzyce
mocno instrumentalnej. W filmach sprawdza sie wysmienicie zestaw 5.1 zlozony
z satelit gdyz dziewkow w pasmie 150-300Hz jest niewiele poza tym przewazaja
inne czestotliwosci. Kazde porzadne kino posiada subwoofer, ktory z reguly
przenosi do 120-150Hz. Konkretne kino z prawdziwego zdarzenia sklada sie z
dwoch subkow jeden daje od 20-24Hz ( nie pasmo lecz odciecie ) do 40-50Hz,
drugi od 40-50Hz do 80-90Hz reszta idzie na kolumny.
>
>>W ogóle co to za
>>porównanie kolumn do subwoofera? Przecież subwoofer stworzony jest po to
>>aby
>>przenosić wyłącznie niskie tony ( nie myl z trustami, mantami i innymi
>>pierdami - mówimy o głośnikach komputerowych high-end ).Logitech ani
>>Creative w topowych modelach nie oszukują z pasmem przenoszenia niestety
>
> Sorry, ale jeśli ktoś mi nie poda osobno pasma dla subwoofera, a osobno
> dla piszczałek, to dla mnie jest to kant.

Podaja, podaja tylko trzeba umiec szukac. Przecietnemu Kowalskiemu jest to
na pierwszej stronie niepotrzebne, on nie kupuje glosnikow komputerowych aby
zastapic nimi dobre kolumny lub kino domowe ( nie skladajace sie z malych
satelitek ).
>
>>;).To samo tyczy się mocy. Co do 505W musiałbyś najpierw pojąć co to w
>>ogóle
>>oznacza aby zrozumieć iż jest to wykonalne jak najbardziej.
>
> Argh. Jedna skucha, przyznaję, z rozpędu przeczytałem PMPO, jak to się
> często zdarza.

Zdarza sie ale znow porownujesze jakis shit typu mediatech do renomowanych
firm ( Creative, Logitech ). Oni nigdy nie podaja innej mocy niz RMS... tak
wiec sorry.

>
>>Proponują
>>najpierw wzbogacić swoją wiedzę oraz przysiąść przy topowych głośnikach
>>komputerowych ( różne modele różnie grają i nie wszystkie każdemu
>>odpowiadają. Jedna mają mocniejszy sopran, inne z kolei średni lub bas...
>>no
>>ale z kolumnami jest przecież tak samo ).
>
> Oczywiście.
>
>>>>PS2. Żeby nie było. Do salonu tylko kolumny ale do PC wyłącznie głośniki
>>>>komputerowe.
>>> Etam. Zwłaszcza, że gra się i tak w słuchawkach, żeby nie przeszkadzać
>>> innym domownikom.
>>Kto gra w słuchawkach ten gra w słuchawkach, widzę, że uogólniasz - non
>>stop.
>
> Bo "do PC wyłącznie głośniki komputerowe" to nie uogólnienie?
>

Bo PC ogolnie nie jest uzywany w tym samym celu co konkretny zestaw kolumn
stereo badz konkretne kino domowe ( te z "drewnianych" kolumn ). Dzwiek w PC
sluzy glownie... z reszta wszystko jest wyzej. Podsumowujac zamiast
wypisywac glupoty nalezaloby spytac do czego te glosniki maja byc, jakie
mial wczeniej i co chcialby w nich zmienic, co im brakowalo itd. W koncu to
pod konkretna osobe oraz jej portwel, "orientacje" :) wybiera sie glosniki.
Od poczatku samego probuje to wytlumaczyc.. jezeli chcesz uzywac PC jako
typowego sprzetu audio - kup kolumny.

Ad1.Pytanie bylo co daje w rzeczywistosci S/PDIF. Jezeli sluch masz dobry to
po podlaczeniu tych zamych glosnikow najpierw analogowo a pozniej przez
S/PDIF roznice zauwazysz oczywiscie na korzysc tego drugiego. Roznica w
nowych, tanich glosnikach 200-300zł bedzie glownie w wyzszym pasmie.

Ad2. Jezeli jestes przecietnym uzytkownikiem komputera ( oczywiscie nic w
tym obrazliwego, ja tez nie zawsze piszcze kazda nutke, ciesze sie muza a
jej po prostu slucham ) to spokojnie i z czystym sumieniem moge polecic cos
pokroju Creative DDT2500, DDT3500 - kilka lat temu high-end glosnikow
komputerowych. Nowsze Creative to juz nie to samo, dzwiek maja znacznie
gorszy. Mowie o tych w cenie <600zł czyli wszystko w dol od G500. W
przypadku Logitech z nowych glosnikow, S/PDIF posiadaja tylko drozsze
zestawy.
Received on Mon Aug 20 21:40:08 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 20 Aug 2007 - 21:51:14 MET DST